Upośledzona chrześcijańska nastolatka oskarżona w Pakistanie o sprofanowanie Koranu
odzyska wolność. Tak orzekł sąd w Islamabadzie. 14-letnia Rimsha Masih może opuścić
więzienie za kaucją równowartości 10 tys. dolarów. Jest to jak na pakistańskie warunki
suma niemała, jednak przedstawiciele mniejszości religijnych zobowiązali się ją pokryć.
Wyrażono jednocześnie satysfakcję z decyzji sądu.
Jak poinformował doradca
pakistańskiego premiera ds. harmonii narodowej, dziewczynka po zwolnieniu z aresztu
znajdzie się pod opieką jego resortu. Min. Paul Bhatti dodał, że dzięki współpracy
władz państwowych z religijnymi udało się uniknąć zamieszek, które często towarzyszą
orzekaniu w sprawach o bluźnierstwo. Wydaje się, że punktem zwrotnym w sprawie było
zatrzymanie głównego oskarżyciela Rimshy, imama Khalida Jadoona, podejrzewanego o
sfabrykowanie dowodów winy.