O odrodzenie moralne Polski, wierność Bożym przykazaniom w codziennym życiu, dostrzeganie
wartości polskiej wsi i zaprzestanie „samobójczej strategii” wyludniania ojczyzny
apelował na Jasnej Górze abp Józef Michalik. Z udziałem 50 tys. rolników, prezydenta
Rzeczypospolitej i innych władz państwowych i kościelnych w sanktuarium odbyło się
Ogólnopolskie Dziękczynienie za Plony.
Przewodniczy episkopatu Polski mówiąc
o sytuacji polskiej wsi, która jego zdaniem stanowi obraz całej Ojczyzny, podkreślał,
że choć najważniejsze jest osobiste ożywienie wiary i „wyprostowanie” sumień, to niezbędna
jest także troska rządzących o odrodzenie moralne narodu. Abp Michalik zauważył, że
o ile zmagania ekonomiczne towarzyszą każdym czasom i w drodze społecznego dialogu
są do pokonania, to odchodzenie od wartości prowadzi donikąd: „Żadna sytuacja ekonomiczna,
nie uratuje emerytur czy świadczeń w przyszłości, żadna, jeśli nie będzie rąk do pracy,
jeśli zaniknie miłość do polskiej ziemi, do naszej Ojczyzny, jeśli zaniknie poczucie
godności Polaka, poczucie honoru”. Kaznodzieja apelował o budowanie państwa mocnego
zasadami, wiernego demokracji i Bożym prawom w życiu społecznym.
Obecni na
dożynkach rolnicy podkreślają, że choć rok nie był łatwy, to jest za co dziękować:
„Były mrozy, które wymroziły zboża, potem była susza w maju, następnie, gdy nadszedł
czas zbiorów, były duże opady deszczu, ale udało się. Jesteśmy wdzięczni, cieszymy
się”.
Rolnicy wyrazili solidarność z wszystkimi, którzy ucierpieli na skutek
różnych klęsk i zapewnili o modlitewnym wsparciu.
Tegoroczne dożynki były
także dziękczynieniem za 150 lat istnienia w Polsce kółek rolniczych i kół gospodyń
wiejskich.