12 sierpnia znów doszło do ataku na chrześcijańskie miejsce kultu w Nigerii. Uzbrojony
mężczyzna ostrzelał katolicki kościół Wszystkich Świętych w Kanoyel w stanie Gombe.
Stało się to w momencie, gdy wierni zaczynali wychodzić po nabożeństwie ze świątyni.
Napastnik
chciał wedrzeć się do środka i strzelił do chroniącego budynek policjanta. Gdy padł
strzał, znajdującym się wewnątrz wiernym udało się w porę zamknąć drzwi. Niestety
policjant zmarł na skutek odniesionych obrażeń; inny został poważnie ranny.
Z
kolei policja w Kogi aresztowała już 16 osób podejrzanych o przeprowadzenie tam zamachu
na kościół 8 sierpnia.
Niepokój i stan zagrożenia w Nigerii spowodowany jest
atakami na chrześcijańskie ośrodki dokonywanymi przez ekstremistów islamskich, głównie
z ugrupowania Boko Haram. Przedstawiciele Stowarzyszenia Chrześcijan Nigerii (CAN)
z 19 północnych stanów oraz ze stolicy kraju wezwali prezydenta Goodlucka Jonathana
do ustąpienia ze stanowiska. Według nich nie potrafi on zagwarantować bezpieczeństwa
w państwie i zniwelować zagrożenia ze strony Boko Haram. Wyznawcy Chrystusa wyrazili
także dezaprobatę wobec słów prezydenta, który miał powiedzieć, że członkowie ugrupowania
„są naszymi braćmi i nie można używać wojska, by usunąć członków naszej rodziny”.