Charytatywny koncert w Castel Gandolfo: miłosierdzie to skutek doświadczenia nadprzyrodzonego piękna

Otwarcie się na piękno Boga daje pokój człowiekowi i motywuje go do wielu wspaniałych działań. Benedykt XVI mówił o tym na zakończenie koncertu, którego wczoraj wieczorem wysłuchał na dziedzińcu swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Dla Papieża tym razem zagrał znakomity niemiecki wiolonczelista Thomas Beckman, a towarzyszył mu kilkunastoosobowy chór.

„Otwarcie na boską jasność, jaśniejące piękno i życiową siłę Stwórcy sprawia, że wzrastamy – mówił Ojciec Święty. – Dziś doświadczyliśmy tej jasności i ona nas oświeciła. To, że artyści angażują się na rzecz dobra, włączają się w pomoc i wspieranie potrzebujących jest tylko prostą konsekwencją ich głębokiego doświadczenia piękna. Oni przekazują dobro, które otrzymali w darze. Ono zalewa świat. I dzięki temu człowiek wzrasta, staje się transparentny i świadomy obecności oraz działania swego Stwórcy. Myślę, że potwierdzi nam to pan Beckman oraz wszyscy ci, którzy warz z nim zaangażowali się w charytatywne dzieło «Razem przeciwko zimnu». Zrozumieliśmy, że to «Razem przeciwko zimnu» ma na celu nie tylko działanie, ale wynika z głębi, z tej muzyki, która przezwycięża nasze wewnętrzne zimno i otwiera nasze serca” – wskazał Papież.

Benedykt XVI nawiązał tym samym do prowadzonej przez grającego dlań wiolonczelisty akcji wspierania ludzi pozbawionych dachu nad głową. Thomas Beckman zainaugurował ją w 1993 r., z biegiem czasu nawiązał współpracę m.in. z Caritas Ratyzbony. Obecnie akcja „Razem przeciwko zimnu” prowadzona jest w ponad stu miastach w całych Niemczech. Koncert w Castel Gandolfo został zorganizowany z okazji 90-lecia ratyzbońskiej Caritas, a artyści zostali wybrani właśnie ze względu na ich charytatywne zaangażowanie. Beckmanowi na fortepianie towarzyszyła żona Kayoko.

bz/ rv