Audiencja ogólna: droga do chwały wiedzie przez uniżenie i służbę
Św. Paweł nigdy nie spuszczał wzroku z Chrystusa. Dzięki temu całkowicie się do Niego
upodobnił, również w męczeńskiej śmierci – mówił Benedykt XVI na audiencji ogólnej.
Kontynuując cykl katechez o modlitwie Apostoła Narodów, dziś mówił o chrystologicznym
hymnie z Listu do Filipian, napisanego już w więzieniu, tuż przed śmiercią. To właśnie
tam św. Paweł uświadamia sobie najbardziej, że droga Chrystusa do chwały wiedzie przez
uniżenie. Choć jest Bogiem i Panem, dla nas stał się niewolnikiem – przypomniał Benedykt
XVI. Tak papieska katecheza została streszczona po polsku.
„Apostoł, pomimo
sytuacji poważnego zagrożenia życia, w całym piśmie wyraża radość z tego, że jest
uczniem Chrystusa, że może wyjść na Jego spotkanie, aż do postrzegania śmierci nie
jako straty, ale jako zysku. W ostatnim rozdziale tego listu zawarta jest silna zachęta
do radości, podstawowej cechy w naszym byciu chrześcijanami i w naszej modlitwie.
Św. Paweł pisze: „Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się!”
(Flp 4,4). Odpowiedź na pytanie o źródło tej radości znajdujemy w centrum Listu do
Filipian, w tym, co tradycja chrześcijańska nazywa „śpiewem dla Chrystusa” albo częściej
„hymnem chrystologicznym”. W pieśni tej cały nacisk położono na „uczucia” Chrystusa,
to znaczy na Jego sposób myślenia i na Jego konkretną życiową postawę. Modlitwa ta
zaczyna się od zachęty: „Niech was ożywiają uczucia znamienne dla Jezusa Chrystusa”
(Flp 2, 5). Te uczucia są przedstawione w następnych wersetach: miłość, dobroć, pokora,
posłuszeństwo wobec Boga, dar z siebie. Chodzi nie tylko o pójście za przykładem Jezusa,
ale o zaangażowanie całego naszego istnienia w Jego sposób myślenia i działania”.
Benedykt
XVI podkreślił, że List św. Pawła do Filipian zawiera też dwa konkretne wskazania
odnośnie do naszej modlitwy.
„Pierwszym wskazaniem jest samo wezwanie «Panie»,
skierowane do Jezusa Chrystusa siedzącego po prawicy Ojca: On jest jedynym Panem naszego
życia pośród wielu «panujących», którzy chcą nami kierować – mówił Papież. – Dlatego
trzeba mieć skalę wartości, w której prymat należy do Boga. Drugie wskazanie to prostracja,
«zginanie się każdego kolana» na ziemi i na niebie. Przyklęknięcie przed Najświętszym
Sakramentem czy klękanie do modlitwy wyrażają postawę adoracji wobec Boga, także poprzez
postawę ciała. Dlatego ważne jest, aby wypełniać ten gest nie z nawyku i w pośpiechu,
ale z głęboką świadomością. Kiedy klękamy przed Panem, wyznajemy naszą wiarę w Niego,
uznajemy, że On jest jedynym Panem naszego życia. Drodzy bracia i siostry, w naszej
modlitwie kierujmy nasz wzrok na Krucyfiks, częściej zatrzymajmy się na adoracji przed
Eucharystią, aby nasze życie zanurzyło się w miłość Boga, który pokornie się uniżył,
aby nas wynieść do siebie” – powiedział Benedykt XVI.