Audiencja ogólna: Miłość wierna i otwarta na życie jest możliwa, choć niełatwa
Rodziny, które w Mediolanie uczestniczyły w swym światowym spotkaniu pokazały wszystkim,
że z radością, choć nie bez trudności, można dziś żyć miłością wierną i otwartą na
życie – mówił Benedykt XVI na audiencji ogólnej. Tym razem zamiast katechezy omówił
swą niedawną podróż do stolicy Lombardii, gdzie uczestniczył w Światowym Spotkaniu
Rodzin. Papież przypomniał poszczególne etapy swej wizyty oraz przesłanie, jakie przekazał
tam rodzinom. Tak zostało to streszczone po polsku.
„Spotkanie to odbywało
się pod hasłem: «Rodzina, praca, świętowanie». Trzydniowa, duszpasterska wizyta Papieża
rozpoczęła się na placu przed mediolańską katedrą. Mając w pamięci piętrzące się trudności
ekonomiczne i wszystkich dotkniętych niedawnym trzęsieniem ziemi w regionie Emilia,
Ojciec Święty budził nadzieję i zachęcał do trwania w wierze i do dawania świadectwa
w życiu prywatnym i publicznym. Wieczorem Papież uczestniczył w koncercie zorganizowanym
w Teatrze Alla Scala, dedykowanym ofiarom trzęsienia ziemi.
Następnego dnia
Ojciec Święty z biskupami i kapłanami uczestniczył w liturgii brewiarzowej. W przemówieniu
podkreślił wartość celibatu kapłańskiego i dziewictwa osób konsekrowanych jako znaku
miłości do Boga i do braci. Następnie na stadionie Meazza spotkał się z młodzieżą,
którą wezwał do świadomego i odpowiedzialnego odpowiadania «tak» Jezusowi, który przychodzi
z darem Ducha Świętego.
Wieczorem Papież uczestniczył w Święcie Świadectwa,
zatytułowanym «One world, family, love». Spontanicznie odpowiadał na pytania przedstawicieli
rodzin z różnych kontynentów, dzieląc się własnym doświadczeniem życia rodzinnego.
W
niedzielę 3 czerwca Ojciec Święty odprawił Mszę na zakończenie Światowego Spotkania
Rodzin. Apelował, by rodziny włączały się w budowanie wspólnoty kościelnej, w ewangelizację
współczesnych środowisk nie tylko słowem, ale również przykładem dobrze przeżywanej
rodzinnej miłości”.
Benedykt XVI przypomniał też, że to właśnie od jakości
życia rodzinnego zależy przyszłość świata i Kościoła. Rodziny bowiem chce dla człowieka
Bóg. To w niej młode pokolenia uczą się życia. Dlatego też Papież zaapelował, by szanować
rodzinę, jej tożsamość i prawa.
„Chciałbym tu powtórzyć to, co z całą mocą
powiedziałem w obronie czasu rodziny, zagrożonego przez swoisty despotyzm obowiązków
zawodowych: niedziela jest dniem Pana Boga i człowieka, dniem, w którym wszyscy powinni
mieć możliwość odpoczynku od pracy, być wolni dla rodziny i dla Boga. Broniąc niedzieli,
broni się wolności człowieka. Światowe spotkanie w Mediolanie stało się wymowną «epifanią»
rodziny, która ukazała się w całym swym bogactwie i różnorodności, a zarazem w wyjątkowości
swej zasadniczej tożsamości, jako wspólnota miłości, oparta na małżeństwie i powołana,
by być sanktuarium życia, małym Kościołem, komórką społeczeństwa” – powiedział Papież.
Do
tematu dzisiejszej audiencji Benedykt XVI nawiązał też w słowie do Polaków. Słuchaj
papieskich pozdrowień po polsku:
„Serdecznie
pozdrawiam polskich pielgrzymów. Moi drodzy, razem z wami dziękuję Bogu za niezwykłe
święto rodziny, jakie przeżywaliśmy w Mediolanie. Modlę się, aby małżeńska miłość,
ojcostwo i macierzyństwo były dla wszystkich rodzin drogą ku świętości. Niech Bóg
wam błogosławi!”.
Zwracając się do wiernych hiszpańskojęzycznych, Papież pozdrowił
pielgrzymów z Kolumbii. Była wśród nich grupa byłych zakładników Rewolucyjnych Sił
Zbrojnych Kolumbii (FARC). W ubiegłym tygodniu uczestniczyli oni wraz z rodzinami
w mediolańskim spotkaniu. Dzisiaj poprosili Benedykta XVI o modlitwę w intencji innych
osób, które wciąż pozostają w ręku rebeliantów.