Władze Kuby mogłyby poświęcić więcej uwagi i zapewnić prawa mniejszościom politycznym,
kulturowym i religijnym. Powinny także w bardziej zdecydowany i przejrzysty sposób
przystąpić do reform. Takie zdanie wyraził rzecznik kubańskiego episkopatu Orlando
Márquez w specjalnym oświadczeniu opublikowanym w internecie.
„W czasach kryzysu
i reform, wsparcia, obojętności i oporu, korupcji i niezadowolenia uważam, że ważne
byłoby ze strony władz większe zaangażowanie na rzecz zapewnienia praw obywatelskich”
– stwierdza kubański publicysta katolicki. Márquez wymienia w tym kontekście „mniejszości
polityczne, kulturowe i religijne”, których jego zdaniem nie wolno ignorować. Rzecznik
episkopatu zwraca też uwagę na potrzebę udziału obywateli w podjętym procesie transformacji.
Przeszkadza w tym napięcie między „naciskiem z dołu” na rzecz reform a oporem ze strony
biurokracji i części kręgów władzy. Márquez zwraca się również do kubańskich dysydentów.
Zachęca ich do niezależności i realizmu, biorąc pod uwagę, że wciąż znacząca część
społeczeństwa popiera władze. Podkreśla przy tym rolę Kościoła katolickiego jako istotnego
punktu odniesienia dla Kubańczyków. „Kościół ma stale towarzyszyć cierpliwemu i konstruktywnemu
poszukiwaniu «nowych dróg» i podnosić głos, by nikt nie był wykluczony czy ograniczony
w swej wolności” – uważa rzecznik episkopatu. Ważna jest tu współpraca Kościoła w
budowaniu mostów porozumienia społecznego.