Demokratyczna Republika Konga: Północne Kivu na krawędzi nowej wojny
Targany od lat konfliktami region Północnego Kivu znalazł się na krawędzi kolejnej
wojny. I tak niespokojną już sytuację zdestabilizowało powstanie nowego zbrojnego
ugrupowania pod nazwą Ruch 23 Marca, które jest w opozycji do obecnego rządu. Jego
twórcą jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym, oskarżony o zbrodnie przeciwko
ludzkości Bosco Ntaganda. Pracujący w regionie misjonarze oraz Jezuicka Służba Uchodźcom
JRS apelują o natychmiastową pomoc dla cywilów oraz o interwencję wspólnoty międzynarodowej.
Szacuje się, że tylko w ciągu ostatnich tygodni granicę między Demokratyczną
Republiką Konga a Rwandą przekroczyło 200 tys. zdesperowanych uchodźców. Kolejni uciekają
z grabionych przez rebeliantów wiosek i chronią się w Gomie. W kościołach tego miasta,
będącego stolicą regionu, schronienie znalazło co najmniej 20 tys. uchodźców. Sytuacja
w przeludnionych obozach staje się dramatyczna. Jezuicka Służba Uchodźcom apeluje
o żywność i lekarstwa. Przypomina zarazem, że region ten nie zaznał pokoju od kilkunastu
lat. Bogate złoża wielu surowców czynią go atrakcyjną zdobyczą dla różnych ugrupowań.
„Rozwiązanie tego kryzysu – alarmuje JRS – wymaga interwencji wspólnoty międzynarodowej,
której bezczynność jest nie do przyjęcia”.