Makabrycznego odkrycia dokonali południowokoreańscy celnicy, którzy przechwycili nielegalny
transport lekarstw z Chin. Okazało się, że przemycane pigułki zawierają (w 99 proc.)
zmielone i wysuszone ciała zmarłych dzieci i ludzkich płodów. Środki te są stosowane
w alternatywnej medycynie jako antidotum na różne dolegliwości, przede wszystkim na
impotencję. Jak podaje katolicka agencja Asia News, handel zwłokami dzieci i płodów
jest w Chinach dobrze znanym procederem. Zajmują się nim szpitale i firmy farmaceutyczne.
Od sierpnia ubiegłego roku koreańscy celnicy przechwycili 35 transportów kanibalskich
pigułek.