2012-04-21 16:51:49

Warszawa: marsz w obronie Telewizji Trwam


Tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy osób wzięły udział w Warszawie w marszu w obronie Telewizji Trwam. Uczestnicy protestowali przeciwko nieprzyznaniu stacji miejsca na multipleksie, co uniemożliwi nadawanie w cyfrowym systemie naziemnym.

Marsz rozpoczął się od Mszy, której na Placu Trzech Krzyży przewodniczył bp Antoni Dydycz, ordynariusz drohiczyński. W homilii z niepokojem mówił on m.in. o pogardzie, jaka okazywana jest odbiorcom Telewizji Trwam: „Ta pogarda nas niepokoi, ona też zawstydza. Ileż to razy słyszeliśmy o użytkownikach Telewizji Trwam, że są ludźmi starymi, zacofanymi; a co powiedzieć o moherowych beretach, albo o cynizmie wypowiadających się, poniżającej ironii. Tylko dziw bierze, czemu to ten świat rzekomo bogaty intelektualnie, jakoby stojący na wysokim poziomie boi się tych małych grup, jakoby nieudaczników. Czego się boi?” – pytał bp Dydycz.

Po Mszy marsz ruszył w kierunku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a potem pod Belweder.

R. Łączny, KAI







All the contents on this site are copyrighted ©.