Prezydent Łukaszenka chciałby niebawem gościć Benedykta XVI na Białorusi
Prezydent Aleksandr Łukaszenka liczy na papieską wizytę na Białorusi. Mówił on o
tym podczas wczorajszego spotkania z nuncjuszem apostolskim w tym kraju, abp. Claudio
Gugerottim. „Sądzę, że niedaleki jest dzień, kiedy Papież będzie mógł się spotkać
na Białorusi ze swoimi zwolennikami – stwierdził Łukaszenka. – Chętnie go zobaczymy.
Powinniśmy działać w tym kierunku także z naszym patriarchą. Już nad tym pracujemy”
– dodał białoruski prezydent. Jego zdaniem tego rodzaju wydarzenia są pozytywne i
służą umocnieniu nie tylko katolicyzmu, ale i „całej społeczności wiernych na Białorusi”,
w tym prawosławnych. Ze swej strony abp Gugerotti zapewnił Łukaszenkę o papieskiej
sympatii wobec Białorusi. Wyraził też uznanie dla jego wiedzy o działaniach Stolicy
Apostolskiej na rzecz pokoju, sprawiedliwości i rozwoju międzynarodowych relacji.
Wczorajsze spotkanie wpisuje się w pewien zwrot polityczny, jakiego dokonuje
Aleksandr Łukaszenka. Próbuje on przezwyciężyć międzynarodową izolację, w jakiej się
znalazła Białoruś w wyniku konfliktu z Unią Europejską w sprawie prześladowania opozycji.
Ważną rolę ma tu spełniać Kościół katolicki. Łukaszenka mówił o tym wcześniej w czasie
spotkania z dyplomatycznym przedstawicielem Zakonu Maltańskiego na Białorusi. Podkreślał
również dobre relacje państwo-Kościół, mimo pozostających do rozwiązania kwestii.
Papieskiej wizyty na Białorusi nie należy jednak spodziewać się w jakimś
określonym terminie. Niemniej, jak podkreśla metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz
Kondrusiewicz, byłoby to spełnienie marzeń wielu tamtejszych katolików.
„To
bardzo dobry znak – ocenił w rozmowie z papieską rozgłośnią metropolita Mińska. –
Prezydent Białorusi potwierdził gotowość przyjęcia Papieża. Kościół katolicki modli
się w tej intencji. Oczywiście nie ma żadnych konkretów na temat tej wizyty. Byłaby
ona wypełnieniem marzeń naszych wiernych”.
„Święta Wielkanocne przeszły na
Białorusi w sposób nadzwyczaj dobry – dodał abp Kondrusiewicz. – W całym Triduum Paschalnym
brał udział nuncjusz apostolski abp Claudio Gugerotti. W moim liście pasterskim na
Wielkanoc chciałem podkreślić problemy współczesnego świata, ponieważ boryka się z
nimi i Białoruś. Duch sekularyzmu przenika wszędzie. W liście wymieniłem trzech współczesnych
«świętych»: święty kompromis, święty spokój i świętą tolerancję. Bardzo często człowiek
współczesny wchodzi w kompromis ze swoim sumieniem. Mówi, że jest wierzącym a żyje
gorzej niż niewierzący, albo żyje tak, jakby Boga w ogóle nie było”.