Europa: wzrost aktów dyskryminacji i nietolerancji wobec chrześcijan
W Europie rośnie liczba aktów dyskryminacji i nietolerancji wymierzonych w chrześcijan.
Coraz częściej są atakowani nie tylko za wiarę w Chrystusa, ale również za obronę
wartości, w które wierzą. Tak można streścić opublikowany dziś raport Obserwatorium
ds. nietolerancji i dyskryminacji wobec chrześcijan w Europie za ubiegły rok.
Czytamy
w nim o usuwaniu krzyża z przestrzeni publicznej, o ludziach zwalnianych z pracy za
noszenie krzyżyka czy pokazanie filmu o aborcji, o demolowanych aptekach, ponieważ
nie sprzedaje się w nich pigułki dzień po, czy o wzywaniu policji do baru, którego
właściciel wywiesił za ladą cytat z Biblii, oraz o karaniu rodziców za to, że nie
zgadzali się, by ich dzieci uczestniczyły w lekcjach, na których uczy się rzeczy niezgodnych
z ich światopoglądem. Cytowane w raporcie przykłady pochodzą z europejskich mediów.
Bp András Vares, współpracujący z Obserwatorium z ramienia Rady Konferencji
Biskupich Europy (CCEE), apeluje do wierzących, by walczyli o swe prawa i głośno mówili
o doznanych upokorzeniach. „Wiara w Boga nie może być postrzegana, jako wina czy oznaka
słabości” – podkreśla węgierski hierarcha. Z kolei sekretarz generalny CCEE ks. Duarte
da Cunha zauważa, iż Europa musi zrozumieć, że chrześcijanie mają w niej takie same
prawa jak wyznawcy innych religii.
„Celem raportu jest nie ideologizowanie
czy granie na uczuciach, ale ukazanie konkretnych przypadków dyskryminacji chrześcijan
w Europie, łamania ich praw tylko dlatego, że są chrześcijanami – powiedział ks. ks.
Duarte da Cunha. – Pokazujemy różne formy nietolerancji i marginalizacji wyznawców
Chrystusa w społeczeństwie. Wydaje się, że pewne środowiska coraz częściej atakują
chrześcijan już nawet nie dlatego, że wierzą w Chrystusa, czy że przeszkadza im obecność
Kościoła w przestrzeni publicznej, ale ponieważ nie chcą nawet słyszeć o głoszonych
przez chrześcijaństwo wartościach. Myślę tu o takich kwestiach jak obrona życia, rodziny,
małżeństwa, jako związku między kobietą a mężczyzną, czy prawa rodziców do edukacji
dzieci według wartości, w które wierzą. Nam nie chodzi o wywoływanie wojny z tymi,
którzy nas dyskryminują czy są nietolerancyjni. Chcemy promować dialog i dążyć do
tego, by podstawowe prawa były respektowane wobec każdego. Chrześcijanie nie różnią
się w tym od innych ludzi” – powiedział sekretarz generalny CCEE.
Raport Obserwatorium
ds. nietolerancji i dyskryminacji wobec chrześcijan w Europie podkreśla zarazem, że
w instytucjach europejskich można zauważyć nowe zainteresowanie religią. Religia postrzegana
jest coraz częściej nie jako zagrożenie, ale czynnik spajający społeczeństwo. Dzieje
się tak m.in. dzięki świadectwu wierzących, którzy walcząc o swe prawa choćby w Trybunale
Europejskim jasno pokazują, że nie zgadzają się na zepchnięcie wiary i chrześcijańskich
wartości wyłącznie do sfery prywatnej.