Prymas Wspólnoty Anglikańskiej zakończył wizytę w Rzymie
Wizytę w Rzymie zakończył prymas wspólnoty anglikańskiej. Ostatnim punktem programu
czterodniowej podróży było opactwo na Monte Cassino. Abp Rowan Williams przedstawił
tam własną, odmienną od katolickiej wizję jedności chrześcijan. Wychodzi ona od przekonania,
że żadne z wyznań chrześcijańskich nie posiada pełnej prawdy na temat Ewangelii. Wszyscy
chrześcijanie powinni się natomiast nawzajem uzupełniać.
„Choć sam podział
Kościoła jest owocem grzesznych i często politycznych decyzji, to jednak Opatrzność
potrafiła to wykorzystać w taki sposób, abyśmy dziś mogli być dla siebie darem” –
powiedział Radiu Watykańskiemu abp Williams. Ekumeniczną podróż rozpoczął on od audiencji
u Benedykta XVI, ale z Papieżem, jak przyznał, o ekumenizmie nie rozmawiał wcale.
„Cenimy sobie aktualny stan wzajemnych relacji” – podkreśla arcybiskup Canterbury.
„Była
to bardzo prywatna rozmowa. Rozmawialiśmy o sytuacji na Bliskim Wschodzie i o tym,
jak Kościoły na nią reagują. Wszyscy jesteśmy tym bardzo przejęci, zawiedzeni i niespokojni
o przyszłość. Mówiliśmy też o Synodzie Biskupów o nowej ewangelizacji, który odbędzie
się jesienią. Zostałem na ten synod zaproszony i bardzo to sobie cenię. Przedstawię
teologiczną refleksję na temat misji i ewangelizacji. Jest to znak, że możemy ze sobą
współpracować w ewangelizacji Europy. Dzieło to będzie skazane na porażkę, jeśli któryś
z Kościołów chciałby to robić w pojedynkę, gdyby uważał, że on sam zna na to sposób.
Nie ma jednego sposobu na ewangelizację w chrześcijańskich niegdyś krajach. Potrzebujemy
wszelkich i jak najgłębszych zasobów”.