Rzecznik episkopatu o zmianach MEN w sprawie religii w szkołach

Duże zaniepokojenie wywołało rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej, które może spowodować, że lekcje religii znikną z polskich szkół. W ramowym programie nauczania, który w życie ma wejść 1 września br., nie ma lekcji religii. Zajęcia te wpisano w szkolny plan nauczania finansowany przez samorządy. Te zaś mogą zrezygnować z opłacania pracy katechetów.

„Cofamy się o jakieś 10, a może nawet 20 lat w wychowaniu w polskiej szkole opartym o kulturę zakorzenioną w chrześcijaństwie – powiedział rzecznik episkopatu Polski. – Ten ramowy plan nauczania jest wiążący dla szkolnych planów nauczania, więc jeżeli da się poza nawias religię i etykę, to zaczyna się już robić zupełnie inaczej, niż było dotąd” – zauważył ks. Józef Kloch.

Wczoraj w sprawie rozporządzenia odbyło się spotkanie bp. Marka Mendyka, przewodniczącego Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, z minister edukacji. Krystyna Szumilas obiecała, że odeśle projekt dokumentu do powtórnej konsultacji prawnej.

R. Łączny, KAI