Wietnam:mimo rozmów z Watykanem nowe prześladowania katolików
„Nowe ataki na katolików zwiększają frustrację i niezrozumienie” – stwierdził w wielkopostnym
liście pasterskim ordynariusz wietnamskiej diecezji Kontum. Bp Michel Hoang Duc Oanh
przypomniał napad na ks. Luy Nguyen Quang Hoa, który pod koniec zeszłego miesiąca
został dotkliwie pobity po tym, jak odprawił pogrzeb bez zgody władz. W prowadzonej
przez niego parafii Kon Hring zezwalają one tylko na jedną publiczną Mszę na tydzień.
Cały
region Kontum, zamieszkiwany przez tubylczych górali, rządzący Wietnamem komuniści
uważają za „strefę bezreligijną”, bardzo ograniczając pracę duszpasterską. Bp Hoang
prowadzi ją jednak odważnie. W ub. r. na Wielkanoc odprawił Mszę w parafii Son Lang,
wcześniej spowiadając tam wiernych. W liturgii grupa ludzi przeszkadzała mu gwizdami
i obelżywymi okrzykami, a po jej zakończeniu był przez wiele godzin przesłuchiwany
przez policję. W obecnym liście biskup zapowiedział, że tym razem będzie przewodniczył
uroczystościom wielkanocnym we wspomnianej parafii Kon Hring, gdzie pobito księdza.
Ofiarą
kolejnych ataków padają w Wietnamie redemptoryści. Budynek odebranego im już wcześniej
przedszkola został ostatnio zburzony, a jego teren zrównany z ziemią. Przypuszcza
się, że będzie on użyty w celach prywatnych, a wzbogaci się na tym któryś z partyjnych
sekretarzy. Zakonnicy już trzykrotnie apelowali w tej sprawie do lokalnych władz,
ale bez odpowiedzi. Przeciw jawnemu łamaniu przez nie wietnamskiego prawa zaprotestował
3 marca sekretarz wietnamskiej prowincji tego zgromadzenia. O. Joseph Dinh Huu Thoai
CSsR przypomniał, że prawo wymaga zwrotu odebranych własności ich legalnym posiadaczom,
a także odpowiedzi władz na kierowane do nich petycje.
Wietnamscy redemptoryści
doznali już wielu ataków, jak odebranie terenów parafii Thai Ha, zniszczenie klasztoru
i kościoła czy pozbawienie paszportu ich prowincjała. Podobne fakty powtarzają się
mimo rozmów wietnamsko-watykańskich, których trzecia tura odbyła się w zeszłym tygodniu.
Przy ich okazji władze Wietnamu utrzymują zawsze, że jest tam pełna wolność religijna.