Papieska wizyta w kolejnej rzymskiej parafii - apel o przezwyciężenie "religijnego
analfabetyzmu"
Przed południem Benedykt XVI odwiedził rzymską parafię św. Jana Chrzciciela de La
Salle. Położona na południowych obrzeżach Wiecznego Miasta parafia ta jest jak na
Rzym dość wyjątkowa – podkreśla jej proboszcz ks. Giampaolo Perugini. Znajduje się
bowiem w nowej dzielnicy rezydencjalnej Torrino. Aż 85 proc. parafian to młode rodziny
z dziećmi. To w zdecydowanej mierze decyduje o wizerunku wspólnoty – zaznacza ks.
Perugini.
„Dzielnica jest zamożna, ale rodziny, które tu mieszkają, spłacają
jeszcze zazwyczaj kredyt za mieszkanie – wyjaśnił duchowny w wywiadzie dla Radia Watykańskiego.
– Oboje rodzice pracują, mają problemy z odprowadzaniem dzieci do szkoły. Z tym wiążą
się trudności transportowe. Największym problemem okazuje się w takiej sytuacji zachowanie
jedności rodziny. Odczuwa się też ciężar sekularyzacji. Kiedy człowiek zajęty jest
pracą, troską o dobrobyt, życie duchowe schodzi na dalszy plan i sprowadza się w istocie
do przestrzegania niektórych zasad moralnych”.
Biorąc pod uwagę młodość parafii
Torrino, nie mogło zatem zabraknąć papieskiego spotkania z dziećmi. Widząc ich pokaźną
liczbę Benedykt XVI zauważył: „A więc Rzym żyje i będzie żył także jutro!”. Życzył
też najmłodszym, by od Jezusa uczyły się „życia, które jest sztuką”. Artystyczny akcent
znalazł się też wśród dziecięcych darów dla Papieża w postaci zbioru ilustrowanych
listów i obrazków wykonanych przez najmłodszych parafian.
Głównym punktem
wizyty Benedykta XVI w parafii św. Jana Chrzciciela de La Salle była Eucharystia.
W homilii Papież nawiązał do usytuowania kościoła parafialnego na najwyższym w okolicy
wzgórzu. Dzięki temu stanowi on widoczny znak i punkt odniesienia dla wierzących,
przypominając o obecności Boga i zapraszając do spotkania z Nim.
„Jednak
to spotkanie nie jest jedynie faktem osobistym – zaznaczył Papież. – Wasz kościół
położony w najwyższym punkcie osiedla przypomina, że Ewangelia musi być przekazywana,
głoszona wszystkim. Nie czekajcie, aż inni przyjdą do was z odmiennymi przesłaniami,
które nie prowadzą do prawdziwego życia, ale wy sami stawajcie się misjonarzami Chrystusa
wobec bliźnich, tam, gdzie oni żyją, pracują, uczą się, czy choćby spędzają czas wolny”.
Ojciec
Święty przyznał, że już wiele dzieje się w tym względzie w parafii Torrino, gdzie
obok katechezy i liturgii prowadzone są dzieła społeczne, edukacyjne i kulturalne.
Pozwala to na dojrzewanie prawdziwej wspólnoty wiernych.
„Wiara powinna być
przeżywana wspólnie, a parafia stanowi miejsce, gdzie uczymy się żyć wiarą w owym
«my» Kościoła – mówił Papież. – Chciałbym zachęcić was, aby rosła także współodpowiedzialność
duszpasterska w perspektywie autentycznej komunii różnych grup tu obecnych. Są one
wezwane do tego, by kroczyć razem i doświadczać dopełniania się różnorodności, by
dawać świadectwo wspólnoty Kościoła. Znam wasze zaangażowanie w przygotowanie dzieci
i młodzieży do sakramentów i do chrześcijańskiego życia. Zbliżający się «Rok wiary»
niech będzie sprzyjającą okazją także dla tej parafii, by rozwijać i umacniać doświadczenie
katechezy o wielkich prawdach chrześcijańskiej wiary w taki sposób, by całe osiedle
mogło poznać i zgłębić wyznanie wiary Kościoła i przezwyciężyć «analfabetyzm religijny»,
który należy do najpoważniejszych problemów współczesności”.
Benedykt XVI
przypomniał ponadto o zadaniach stojących przed młodymi rodzinami oraz o ważności
niedzielnej Eucharystii jako czynnika umacniającego wspólnoty i źródła siły misyjnej
Kościoła.