Watykan: przy reformach za mało myśli się o realnej gospodarce
Nie jest prawdą, że wszyscy są w tym samym stopniu odpowiedzialni za kryzys – podkreślił
bp Mario Toso, sekretarz Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”. Jeśli na przykład tworzono
wyszukane mechanizmy finansowe, których celem było oszukiwanie i ukrywanie prawdy,
to nie można udawać, że nie ma winnych – podkreśla watykański hierarcha. Apeluje on
w szczególności, aby z wielką uwagą śledzić reformę sektora bankowego, pamiętając
o nieprawidłowościach, których dopuszczano się w przeszłości.
Bp Mario Toso
udzielił wywiadu Radiu Watykańskiemu w związku z nową plagą samobójstw we Włoszech,
których motywem jest kryzys gospodarczy. Tragedie te dotykają zarówno bankrutujących
przedsiębiorców, jak i zwykłych robotników, którzy tracą pracę, bez nadziei na znalezienie
nowego zatrudnienia. W przekonaniu wiceszefa watykańskiej dykasterii społecznej podejmowane
do tej pory reformy w zbyt małym stopniu koncentrowały się na uzdrowieniu realnej
gospodarki. Cierpią na tym w szczególności przedsiębiorstwa małej i średniej wielkości
– podkreśla bp Toso.