Zadowolenie ze zniesienia kary śmierci w Mongolii wyraził tamtejszy Kościół. Z uznaniem
o determinacji prezydenta tego dalekowschodniego kraju mówi prefekt apostolski Ułan
Bator. Bp Wenceslao Selga Padilla CICM zaznaczył, że jest to krok epokowy dla tego
narodu oraz znacząca chwila, jeśli chodzi o przestrzeganie praw człowieka. Złożył
on gratulacje prezydentowi i parlamentowi za eliminację z systemu prawnego tej najwyższej
kary i opowiedzenie się za prawem do życia. Obecnie, zdaniem prefekta apostolskiego
stolicy Mongolii, poprawy wymaga los tamtejszych dzieci i kobiet. Poza tym, w jego
przekonaniu, ten azjatycki kraj, choć zmaga się z dziedzictwem komunizmu, osiągnął
już znaczący postęp w przestrzeganiu praw człowieka. Zdaniem Kościoła konieczne jest
jeszcze zmierzenie się z rozpowszechnioną korupcją, bezrobociem, przemocą i brakiem
przejrzystości w życiu publicznym.