Wspólnota katolicka w Lahaurze w Pakistanie złożyła w sądzie skargę na bezprawne zniszczenie
należącego do Kościoła centrum socjalno-edukacyjnego, które służyło nie tylko chrześcijanom,
ale i muzułmanom. Mimo wielomiesięcznych protestów, pakistańskie władze zrównały budynki
ośrodka z ziemią, a rozległy teren, na którym był położony, przejęły na własność miasta.
Całość operacji nadzorował oficer policji. Ten sam człowiek był odpowiedzialny za
służby bezpieczeństwa, które nie zainterweniowały, gdy w 2009 r. w mieście Gojra islamscy
ekstremiści spalili żywcem dziewięciu chrześcijan, a z dymem puścili wiele domów.
Ośrodek Gosha-e-Aman w Lahaurze założono w 1887 r. Był on postrzegany
przez Pakistańczyków jako centrum dialogu, edukacji i dzieł miłosierdzia. Na jego
terenie sprawnie funkcjonowały m.in. szkoła, dom starców, kaplica i punkt pomocy potrzebującym.
Służby, które demolowały budynki, dopuściły się też świętokradztwa, niszcząc Biblie,
figurę Matki Bożej oraz przedmioty liturgiczne. Mieszkający w Lahaurze katolicy, anglikanie
i protestanci wystosowali do władz protest przeciwko jawnemu łamaniu praw mniejszości.