W Kirkuku Boże Narodzenie będzie od przyszłego roku dniem wolnym od pracy – zapowiedział
gubernator tego miasta na północy Iraku, składając życzenia świąteczne arcybiskupowi
i wiernym w tamtejszej katedrze obrządku chaldejskiego. Nadżim al-din Umar Karim obiecał
także, że będzie zabiegał u rządu w Bagdadzie, by Boże Narodzenie uznał za święto
w całym Iraku. Ponadto opowiedział się za powrotem setek tysięcy wyznawców Chrystusa,
którzy opuścili kraj. „Bez nich Irakowi brakuje czegoś istotnego; nie jest on już
Irakiem” – stwierdził gubernator. Wyraził też abp. Louisowi Sako uznanie za poparcie
dla dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego.
Ostatni żołnierze USA przygotowują
się do opuszczenia Iraku za cztery dni, w sam koniec roku. Chaldejski metropolita
Kirkuku poświęcił tam niedawno pomnik ku czci 36 chrześcijan różnych wyznań, zamordowanych
w tym irackim mieście przez ostatnich osiem lat, od czasu amerykańskiej inwazji w
marcu 2003 r.