Papieski apel o poskromienie islamskich terrorystów w Nigerii

„W Boże Narodzenie z jeszcze większą mocą czujemy potrzebę modlitwy do Boga, aby opamiętały się ręce czyniące przemoc i siejące śmierć, by w świecie mogły zapanować sprawiedliwość i pokój – powiedział Benedykt XVI. – Tymczasem w naszym świecie wciąż przelewa się krew niewinnych. Z wielkim bólem dowiedziałem się o zamachach, które również w tym roku w dniu narodzin Jezusa pogrążyły w żałobie i bólu niektóre kościoły w Nigerii. Pragnę dać wyraz mej szczerej i głębokiej bliskości ze wspólnotami chrześcijańskimi i wszystkimi, którzy ucierpieli wskutek tego szaleńczego czynu, a zarazem modlę się do Boga za liczne ofiary. Apeluję do wszystkich, którzy tworzą tamtejsze społeczeństwo, aby dzięki wzajemnej współpracy przywrócili mu bezpieczeństwo i pomyślność. W tej chwili raz jeszcze chcę przypomnieć z całą mocą: przemoc jest drogą, która prowadzi jedynie do cierpienia, zniszczenia i śmierci. Jedyną drogą do pokoju jest natomiast wzajemne poszanowanie, pojednanie i miłość” – zaapelował Papież.

Tymi słowami na Anioł Pański Benedykt XVI upomniał się o chrześcijan, którzy padli ofiarą bożonarodzeniowych zamachów na kościoły w Nigerii. Liczba ofiar wzrosła do 39. Za atakami stoi islamistyczne ugrupowanie Bojowników o Propagowanie Nauczania Proroka i Świętej Wojny, potocznie zwane Boko Haram. Policja nie wyklucza też udziału innych islamskich ugrupowań, powiązanych z północnoafrykańską Al-Kaidą. Ich celem, jak zaznaczono, jest całkowita islamizacja największego pod względem liczebnym kraju Afryki.

Trzeba przypomnieć, że już w ubiegłym roku chrześcijańskie kościoły w Nigerii były celem bożonarodzeniowych zamachów. Wówczas zginęło 32 chrześcijan, najwięcej w mieście Jos. Tym razem najbardziej krwawy zamach miał miejsce nieopodal stołecznej Abudży, w katolickim kościele św. Teresy w miejscowości Madala. Ładunek wybuchowy podłożony w samochodzie pułapce eksplodował zaraz po zakończeniu Mszy. Ciała ofiar zostały rozrzucone po całej okolicy. Niektórzy płonęli żywcem w zaparkowanych przed świątynią samochodach. Ciężko ranni wołali księdza, by udzielił im absolucji – podają świadkowie zamachu.

Bożonarodzeniowa akcja islamskich terrorystów została potępiona przez wiele państw zachodnich, w tym Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Francję, a także przez sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna.

kb/ rv