Moskwa: transcendencja życia przyjmowana przez Rosjan z trudem
W moskiewskich parafiach katolickich wierni przeżywali uroczystość Bożego Narodzenia.
Liturgie świąteczne zgromadziły liczną rzesze wiernych. W katedralnej parafii Niepokalanego
Poczęcia NMP Eucharystii przewodniczył miejscowy ordynariusz abp Paolo Pezzi.
W przystrojonej choinkami z kolorowymi lampkami katedrze zebrało się około tysiąca
wiernych. Przed katedrą przy samej ulicy Mała Gruzińska wystawiona naturalnej rozmiarów
szopka przypominała przechodniom o przeżywanej przez chrześcijan tradycji zachodniej
uroczystości. W homilii abp Paolo Pezzi zadał pytanie: „Czy w rzeczywiście oczekujemy
Króla królów, Światło naszych niespokojnych dni, Boga wszystkich ludzi?”. Mimo zakończenia
czasów ateizmu programowego, wysiłków odrodzenia wiary, wymiar transcendencji życia
ciągle jest przyjmowany przez Rosjan z trudem. Abp Pezzi ze smutkiem skonstatował,
że w obecnych postsowieckich czasach nikt nie neguje istnienia Boga, ale mimo wszystko
jest On odległy od konkretnego życia, które powodowane jest wszystkim, tylko nie Nim.
Według słów arcybiskupa współcześni chrześcijanie stali się świadkami upadku mitu
postępu naukowo-ekonomicznego, który miał rozwiązać wszystkie problemy człowieka.
Panujący w świecie kryzys może stać się okazją do ponownego uświadomienia sobie potrzeby
odrzucanych wartości: rodziny, uczciwości, wolności, sprawiedliwości, miłości. Na
zakończenie homilii miejscowy ordynariusz złożył wiernym życzenia, aby pokój i radość
nocy Bożego Narodzenia zagościły we wszystkich duszach ludzkich i domach.