Kuba: Kościół za pilną reformą na zgliszczach komunizmu
Kościół na Kubie ponawia apele do rządzącej partii komunistycznej o zmiany polityczne
w kraju. Tym razem głos zabrał rzecznik episkopatu, a zarazem redaktor naczelny miesięcznika
archidiecezji hawańskiej, Orlando Márquez. Nawiązując do zaplanowanego na styczeń
zjazdu partii stwierdza on, że system polityczny obowiązujący na Kubie powinien zostać
„zaktualizowany” podobnie, jak dokonuje się tego w sferze gospodarczej. Zaznacza przy
tym, że wiele zależy od Raula Castro, pierwszego sekretarza KPK.
A tej ostatniej
tymczasem „brakuje wizji przyszłości, ducha średnio- i długoterminowego planowania”
– uważa Márquez, odnosząc się do dokumentu przygotowawczego na zjazd kubańskich komunistów.
Zawarte tam tezy przypominają raczej „przyklejanie plastrów na problemy codzienności,
niż odpowiedź na wymogi zmieniającego się społeczeństwa, które szuka punktu oparcia
na przyszłość, rysującą się nader niepewnie” – czytamy w Palabra Nueva. Rzecznik kubańskiego
episkopatu uważa, że powinno się podjąć „cywilizowaną drogę pokoju, sprawiedliwego
prawa, zgody i narodowej solidarności”, poczynając od uniezależnienia się obywateli
od państwa, choć bez tracenia z nim związku.