Rosja chroni nieletnich przed szkodliwą propagandą
Przeciw propagandzie homoseksualizmu i pedofilii opowiedział się przedstawiciel Kremla.
Pełnomocnik ds. Praw Człowieka, Demokracji i Przestrzegania Prawa MSZ Federacji Rosyjskiej
Konstantin Dołgow odparł tym samym zarzut Sekretariatu Stanu USA. Oskarżenie dotyczy
domniemanej dyskryminacji na tle orientacji seksualnej ze strony rady miejskiej Petersburga.
Konstantin
Dołgow wyraził zdumienie, że strona amerykańska wmieszała się publicznie w sprawy
do niej nie należące i ocenił jej reakcję jako niedopuszczalną z punktu widzenia prawa
międzynarodowego. Według Dołgowa prawo rosyjskie nie zezwala na dyskryminację, w tym
z powodów orientacji seksualnej, w działalności politycznej, obywatelskiej, ekonomicznej
i kulturalnej. Gwarantuje obronę praw człowieka przez państwo wszystkim obywatelom
niezależnie od ich płci, rasy i przekonań religijnych. Broniąc decyzji radnych miejskich
północnej stolicy Rosji określił ją, jako zgodną z ich kompetencjami i uprawnieniami,
do których należy ochrona osób niepełnoletnich od szkodliwej propagandy. Podejmując
decyzję, radni z Sankt-Petersburga wzięli pod uwagę tradycyjne wartości moralne i
kulturalne w większości uznawane przez Rosjan oraz pojęcia zdrowia, moralności, a
także niedopuszczalności jakiekolwiek dyskryminacji potencjalnie zagrażającej interesom
jednej grupy społecznej ze szkodą dla drugiej.