Spotkanie z dziećmi: modlitwa napełnia odwagą i mocą
Jedną z charakterystycznych cech kontynentu afrykańskiego jest młodość jego mieszkańców.
W programie papieskiej wizyty nie mogło zatem zabraknąć spotkania z przedstawicielami
młodego pokolenia. Tym razem nie była to jednak młodzież, ale dzieci. Spotkanie, które
poprzedziła krótka wizyta Benedykta XVI w pobliskiej ochronce prowadzonej przez misjonarki
miłości, odbyło się po południu w parafii św. Rity w Kotonu. Benedykt XVI zaprosił
najmłodszych Benińczyków do pogłębiania pobożności eucharystycznej. Wskazał, że pochodząca
stąd więź z Chrystusem rodzi w sercach miłość, którą wierzący – bez względu na wiek
– powinni się dzielić z innymi. Przykładem tego był XIX-wieczny ugandyjski męczennik,
św. Kizito, który świadomie oddał życie za wiarę w wieku 14 lat. A szkołą takiej heroicznej
miłości do Boga jest modlitwa.
„Co to jest modlitwa? Jest to wołanie miłości,
skierowane do Boga, naszego Ojca, z wolą naśladowania Jezusa, naszego Brata – wyjaśnił
Papież. – Jezus udawał się na miejsce pustynne, aby się modlić. Podobnie jak Jezus
ja także mogę codziennie znaleźć ciche miejsce, w którym skupię się przed krzyżem
lub świętym obrazem, aby rozmawiać z Jezusem i słuchać Go. Mogę również skorzystać
z Ewangelii. Potem zachowuję w swym sercu fragment, który mnie poruszył i będzie mnie
prowadził w ciągu dnia. Pozostając tak przez krótką chwilę z Jezusem, pozwolę Mu napełnić
mnie Jego miłością, światłem i Jego życiem! Jestem wezwany, by tę miłość, którą otrzymuję
w modlitwie, przekazać z kolei swym rodzicom, swym przyjaciołom, wszystkim tym, z
którymi żyję, nawet tym, którzy mnie nie kochają, a także tym, których niezbyt cenię.
Drogie dzieci, Jezus was kocha! Proście również swych rodziców, aby się modlili razem
z wami! Niekiedy trzeba ich trochę nakłaniać. Nie wahajcie się tego robić! Bóg jest
tak bardzo ważny!”