Nuncjusz w Libii: śmierć Kaddafiego to szansa na nową przyszłość
„Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie dla udręczonych Libijczyków początkiem
nowej przyszłości” – tak na wiadomość o śmierć Muammara Kaddafiego zareagował nuncjusz
apostolski w Libii abp Tomaso Caputo. Wypowiadając się dla Radia Watykańskiego zaznaczył
on jednak, że każda śmierć jest wydarzeniem tragicznym i jako taka zasługuje na szacunek.
„W
obliczu śmierci człowieka zawsze powinny brać w nas górę uczucia chrześcijańskiej
litości – stwierdził watykański dyplomata. – Nie można się zatem radować ze śmierci
płk. Kaddafiego. Wpisuje się ona kontekst długiego konfliktu, w którym zginęło wiele
osób. W takiej chwili musi zwyciężyć we wszystkich szczera wola otwarcia nowej epoki
pod znakiem zgody społecznej. Warunkiem odbudowy państwa jest pojednanie narodowe,
dążenie do sprawiedliwości społecznej i poszanowanie każdej osoby. Przez ostatnie
cztery lata jako nuncjusz mogłem dobrze poznać Libijczyków. Wiem, że w sercu pragną
pokoju i zgody. A to oczywiście pozwala nam mieć nadzieję na pomyślną przyszłość”.
Według
ostatnich doniesień były dyktator Libii został zabity dziś w południe w Syrcie, w
czasie ataku sił Narodowej Rady Libijskiej.