Papieski apel na Światowy Dzień Żywności o zmianę stylu życia i pomoc wszystkim głodującym
„Wolność od głodu to pierwszy, konkretny wyraz prawa do życia, które, choć uroczyście
głoszone, często jest jeszcze bardzo dalekie od realizacji”. Przypomina o tym Papież
w przesłaniu do dyrektora Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa
(FAO) z okazji Światowego Dnia Żywności. Ten dzień, jak zauważa, to okazja do zwrócenia
uwagi na „sytuację tylu naszych braci i sióstr, którym brakuje codziennego chleba”.
Jedną z największych katastrof humanitarnych ostatnich dziesięcioleci – pisze Benedykt
XVI – jest powodujący liczne ofiary głód w krajach Rogu Afryki. Wobec zagrożenia śmiercią
głodową i przemieszczania się całych społeczności w poszukiwaniu pożywienia konieczna
jest pomoc bezpośrednia, ale i długoterminowa. Sytuację utrudnia jeszcze światowy
kryzys, który wpłynął też na produkcję rolną i w konsekwencji na dostęp do żywności.
Ojciec
Święty nawiązuje do tematu tegorocznego Dnia Żywności, którym są jej ceny w sytuacji
obecnego kryzysu. Uwarunkowane są one zmianami klimatycznymi, stałym porzucaniem terenów
uprawnych i zmniejszaniem się produkcji, ale niestety także spekulacją. Podczas, gdy
niektórzy ludzie cierpią na co dzień głód, inni dysponują ogromnymi zasobami, wykorzystując
je często w celach innych, niż żywnościowe, czy wprost je niszcząc. Wobec tego dramatu
trzeba zmiany stylu życia. W krajach bogatych konieczny jest umiar w konsumpcji z
myślą o potrzebach przyszłych pokoleń i o rozwoju innych narodów. Także ci, którzy
otrzymują międzynarodową pomoc, winni z niej korzystać w sposób odpowiedzialny. Chodzi
o to, by starali się przy tym jak najlepiej wykorzystywać również zasoby ludzkie i
materialne dostępne im na szczeblu lokalnym. Papież wzywa też instytucje międzynarodowe
do zagwarantowania pełnej bezstronności i skuteczności akcji pomocy, z poszanowaniem
dla każdego człowieka i dla jego przekonań.