W Światowych Dniach Młodzieży w Madrycie wzięło udział ponad dwa tysiące pielgrzymów
z Rosji i krajów byłego ZSRR. Obecnie przyszedł czas na podsumowania i refleksję.
W poszczególnych parafiach odbywają się spotkania uczestników madryckich wydarzeń,
na których dzielą się oni swoimi doświadczeniami i przeżyciami.
Po wieczornej
Mszy św. w moskiewskiej parafii św. Olgi młodzi uczestnicy ŚDM opowiadali parafianom
nie uczestniczącym w pielgrzymce o swoich przeżyciach. Ok. 60-osobowa grupa z moskiewskiej
wspólnoty parafialnej św. Olgi wraz z 120 katolikami z Sankt Petersburga, Kaliningradu
oraz Gruzji i Estonii przez ponad 10 dni poprzedzających spotkanie z Ojcem Świętym
na podmadryckim lotnisku Cuatro Vientos ewangelizowała hiszpańską Andaluzję. Z rozwiniętymi
flagami i transparentami, ze śpiewem pieśni religijnych na ustach, młodzi ze Wschodu
dawali świadectwa dzieł Boga w ich życiu, który okazał im Miłosierdzie i pomógł odnaleźć
Drogę Życia. Na placach Sewilli, Granady, Cordoby, Jerez de la Fronetrra rozbrzmiewało
gromkie Christos Woskries – Waistinu Woskries (Chrystus Zmartwychwstał – Prawdziwie
Zmartwychwstał).
Według wczorajszych relacji pielgrzymów, szczególnym znakiem
zwycięstwa Chrystusa nad podziałami narodowymi było to, że flagi Gruzji, Estonii,
Rosji powiewały obok siebie. Jeszcze trzy lata temu między Gruzją i Rosją trwała wojna,
a dziś młodzi z tych krajów, zjednoczeni wokół Chrystusa, wspólnie świadczyli o Jego
miłości. Najmocniejszym przeżyciem dla wielu pielgrzymów było spotkanie z Benedyktem
XVI – Piotrem naszych czasów.
Obecność młodych ze Wschodu na ŚDM, ich zaangażowanie
ewangelizacyjne w kraju, który wydał wielu wspaniałych misjonarzy, a obecnie potrzebującego
nowej ewangelizacji, przypomina proroctwo Matki Bożej z Fatimy, która mówiła o nawróceniu
Rosji i odnowieniu wiary, które przyjdzie ze Wschodu.