Z apelem o szacunek dla polskiej ziemi, nie rozprzedawanie jej cudzoziemcom, o obronę
życia i wierność tradycji, zwrócił się na Jasnej Górze bp Ignacy Dec. Z udziałem prezydenta
RP i ponad 25 tys. rolników w sanktuarium odbyły się ogólnopolskie dożynki. Święto
dziękczynienia było także błaganiem, by nikomu w naszej Ojczyźnie nie zabrakło codziennego
chleba.
W kazaniu ordynariusz świdnicki przypomniał, że oprócz języka i kultury
ziemia jest podstawą bytu narodu. Bez ziemi, jak bez domu, człowiek staje się sierotą.
Dlatego troska o ziemię musi być podstawą polskiej racji stanu: „Dlatego tu na Jasnej
Górze kierujemy apel do obecnego i przyszłego parlamentu i rządu, aby nie stanowił
prawa sprzyjającego wyprzedaży ziemi w obce ręce” – mówił kaznodzieja.
Bp Dec
prosił rolników, by mimo trudnych warunków nie opuszczali gospodarstw i trwali na
służbie narodowi. Zachęcał ich do przekonywania dzieci i wnuków, by nie uciekali ze
wsi, bo może nam zabraknąć w Polsce chleba.
Kaznodzieja przypomniał, że rolnicy
są nie tylko żywicielami narodu, ale i jego obrońcami: „Nie dajcie się zwieść liberalistycznej
propagandzie nagłaśniającej tezę, że obrona poczętego życia jest sprzeczna ze standardami
europejskimi. Zabijanie dzieci nienarodzonych, to prawdziwy holocaust naszych czasów”.
Rolnicy
podkreślali, że obecny rok ze względu na obfitość opadów jest bardzo trudny, a zebrane
plony będą znacznie mniejsze.
Jak zwykle na dożynkach nie zabrakło tradycyjnych
wieńców, wiejskich orkiestr i pokazów sprzętu rolniczego.