2011-08-18 17:07:11

Benedykt XVI w Hiszpanii: powitanie na lotnisku Barajas


Rozpoczęła się 20. zagraniczna podróż apostolska Benedykta XVI. Wpisuje się ona w światowe spotkanie młodzieży, które odbywa się w Madrycie. Samolot włoskich linii lotniczych Alitalia z Papieżem na pokładzie wylądował w samo południe na stołecznym lotnisku w Barajas. Przy schodach powitał Benedykta XVI król Hiszpanii Juan Carlos, królowa Zofia oraz kard. Antonio María Rouco Varela, przewodniczący episkopatu i gospodarz 26. Światowych Dni Młodzieży.

Po odegraniu hymnów Watykanu i Hiszpanii nastąpiło oficjalne powitanie, w którym udział wzięły najwyższe władze państwowe i lokalne oraz kardynałowie i biskupi. Benedykta XVI entuzjastycznie witała na płycie lotniska dwutysięczna grupa młodych głośnym „Jesteśmy młodzieżą papieża!” oraz sympatyczna mini-gwardia szwajcarska w charakterystycznych strojach. Tworzy ją 56 chłopców w wieku 10-13, którzy będą towarzyszyli papieżowi podczas wszystkich uroczystości ŚDM.

„Hiszpania przyjmuje Cię z wielką radością i z wdzięcznością wspomina Twoje poprzednie wizyty w naszym kraju” – powiedział król Juan Carlos witając Papieża. Monarcha przypomniał Światowe Dni Młodzieży, które odbyły się w Santiago de Composteli w 1989 r. oraz „wielką postać, która zainspirowała te spotkania” – Jana Pawła II. Słowa te wywołały entuzjazm młodzieży na płycie lotniska. Hiszpania przyjmuje „z otwartymi ramionami” młodzież, która przybyła ze wszystkich zakątków ziemi, „wielu po długiej podróży, aby dać świadectwo pragnieniu, że chcą uczynić świat lepszym w klimacie przyjaźni” – mówił dalej król. Hiszpania jest „krajem otwartym na świat z powodu historii, języka i kultury; jest to wielki naród demokratyczny, miłujący pokój, wolność i sprawiedliwość”.

Król Juan Carlos przypomniał, że „wkład artystyczny, kulturalny i religijny chrześcijaństwa jest kluczowy, aby zrozumieć historyczną osobowość Hiszpanii”. Od pierwszych światowych dni młodzieży świat bardzo się zmienił, ale nadal istnieje „głód, choroby, zamachy na prawa człowieka i godność osoby, a przede wszystkim ból spowodowany wojnami i plagą terroryzmu”. Nie są to „czasy łatwe dla młodzieży, tak często sfrustrowanej z powodu braku osobistych i zawodowych perspektyw, która buntuje się wobec poważnych problemów, jakie nękają człowieka i dzisiejszy świat”. W tym kontekście odczuwa się przede wszystkim „brak wartości”.

„Młodzież potrzebuje nie tylko szans, ale i przykładu starszych; nie tylko racji, ale postaw, które motywowałyby, dawały impuls jej egzystencji i ożywiały jej nadzieję” – mówił dalej hiszpański władca. „Nie możemy zawieść młodzieży”. „Jej dążenia i problemy powinny być naszymi priorytetami”, ponieważ młodzież jest przyszłością całego społeczeństwa. „Ufamy, że nie tylko zachęcisz młodzież z Hiszpanii i z całego świata, aby wzrastała w wartościach, ale także uwrażliwisz nasze społeczeństwa, że trzeba poprzeć jej marzenia”. Król Juan Carlos życzył na koniec Papieżowi szczęśliwego i owocnego pobytu w Hiszpanii.

Z Barajas Papież, wyraźnie zadowolony, przejechał ulicami Madrytu w papamobile do nuncjatury. Wzdłuż całej trasy witały go tłumy ludzi, a młodzi zorganizowali na tym odcinku swoisty bieg przełajowy, towarzysząc Ojcu Świętemu w przejeździe. W nuncjaturze zjadł on obiad i odpoczął przed wieczornym spotkaniem, które odbędzie się na Placu Cibeles.

M.Raczkiewicz CSsR, Madryt








All the contents on this site are copyrighted ©.