2011-08-02 16:37:19

Kościelna pomoc głodującym we Wschodniej Afryce


Kościół śpieszy z pomocą ofiarom głodu w krajach Rogu Afryki Wschodniej, czyli Somalii, Erytrei, Kenii, Etiopii. Zagrożonych śmiercią głodową wskutek trwającej od półtora roku suszy jest tam ponad 10 mln.

Jak podaje Caritas Somalia w raporcie przesłanym rzymskiej agencji Fides, jedna czwarta ludności tego kraju zmuszona była opuścić miejsca zamieszkania, często pieszo czy na mułach. Wielu ludzi, zwłaszcza starców, chorych i dzieci, po drodze umiera. Od dwóch lat zostali usunięci ze znacznej części południowo-środkowej Somalii przedstawiciele Światowego Programu Żywnościowego i wielu agencji humanitarnych. Spowodowało to ogromne luki w dostawach żywności. Ostatnio islamscy rebelianci z ugrupowania al-Shabab w pewnych regionach zezwalają na udzielanie pomocy przez różne organizacje pozarządowe, jak m.in. Międzynarodowy Czerwony Krzyż – informuje tamtejsza Caritas. Wielu somalijskich uchodźców przeszło do Kenii lub Etiopii.

W Kenii zagrożonych śmiercią głodową jest półtora miliona. Akcję kościelnej pomocy koordynuje Caritas najbardziej dotkniętych diecezji Maralal Marsabit i Garissa. Czynni są na tym polu misjonarze i organizacje humanitarne, w tym rzymska Wspólnota św. Idziego. Misjonarze pracują niestrudzenie, widząc, że braki są ogromne i do wszystkich potrzebujących trudno dotrzeć. Konieczne są lekarstwa, żywność i przede wszystkim woda, której zasoby są na wyczerpaniu. Ludzie, którym ofiaruje się posiłki, często woleliby zamiast nich wodę. Uchodźców z Somalii i miejscowych przesiedleńców przyjmują kenijskie obozy. W obozie w Dadaab w diecezji Garissa koczuje ich już 400 tys.

ak/ rv, aica, aci, fides








All the contents on this site are copyrighted ©.