Watykańskie poparcie dla oporu chińskich katolików wiernych Papieżowi przeciw nielegalnej
konsekracji
Konsekracja biskupia z 14 lipca w Shantou na południowym wschodzie Chin, jako dokonana
bez papieskiej zgody, jest nielegalna. Tamtejsza diecezja ma już zresztą legalnego
biskupa – przypomina wydane dziś oświadczenie Stolicy Apostolskiej. Stwierdza, że
ks. Joseph Huang Bingzhang, przyjmując nielegalnie sakrę, popadł w sankcje przewidziane
kanonem 1382 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Według tej normy prawnej „biskup, który bez
papieskiego mandatu konsekruje kogoś na biskupa, a także ten, kto od niego konsekrację
przyjmuje, podlegają ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zastrzeżonej Stolicy
Apostolskiej”.
Stolica Apostolska nie uznaje ks. Huanga Bingzhanga za biskupa
diecezji Shantou i dawno już powiadomiła go, że nie będzie mogła zatwierdzić jego
konsekracji, kilkakrotnie prosząc, by jej nie przyjmował – stwierdzono w oświadczeniu.
– Nie ma on prawa kierować diecezją Shantou, która ma już legalnego ordynariusza.
Dodajmy, że jest nim bp Zhuang Jianjian, tajnie wyświęcony przed pięciu laty.
Stolica
Apostolska wie z różnych źródeł, że niektórzy biskupi odmawiali udziału w nielegalnej
konsekracji i stawiali opór, ale zostali zmuszeni, by w niej uczestniczyć. Ich opór
„jest chwalebny wobec Boga i wzbudza uznanie w całym Kościele – czytamy w dokumencie.
– Takie samo uznanie należy się księżom, osobom konsekrowanym i świeckim, którzy bronili
swych pasterzy, towarzysząc im w tej trudnej chwili modlitwą i uczestnicząc w ich
wewnętrznym cierpieniu. Stolica Apostolska stwierdza ponownie, że katolicy chińscy
mają prawo do wolności działania zgodnie z własnym sumieniem i zachowując wierność
Następcy Piotra w komunii z Kościołem Powszechnym”. W oświadczeniu podkreśla się,
że takie traktowanie Kościoła w Chinach raz jeszcze zasmuciło Papieża, który pragnie
rychłego przezwyciężenia obecnych trudności.