Egipski sąd najwyższy zdecydował, że w tamtejszych dowodach osobistych można będzie
wpisać wyznanie chrześcijańskie. Do tej pory w dokumentach wydawanych wyznawcom Chrystusa
automatycznie wpisywano formułę „były muzułmanin”. Natomiast dzieci oraz chrześcijanie
wymieniający dokumenty otrzymywali je z adnotacją „muzułmanin”.
Tamtejszy
Kościół katolicki z uznaniem przyjął nowe rozporządzenie, które w sposób ewidentny
eliminuje źródło wielu upokorzeń i dyskryminacji chrześcijan w Egipcie. W opinii rzecznika
prasowego katolików, ks. Rafica Greiche, nowe prawo musi być jeszcze ujęte w rozporządzenia
szczegółowe i dotrzeć do najdalszych zakątków kraju. To bowiem lokalni urzędnicy wydają
dokumenty i często są odpowiedzialni za islamizację egipskich chrześcijan. Przekonują
petentów, że lepiej mieć w dowodzie wpis, że jest się muzułmaninem. Wśród wyznawców
islamu panuje obsesyjny lęk przed konwersjami na inne religie, a w szczególności na
chrześcijaństwo. Z drugiej strony zachęca się muzułmanów do powszechnej islamizacji
innowierców.