W całym kraju odbywały się dziś tradycyjne procesje w uroczystość Najświętszego Ciała
i Krwi Chrystusa.
W Krakowie kard. Stanisław Dziwisz zwracając się do wiernych
zauważył, że próba wprowadzenia w polskim prawodawstwie tak zwanych „związków partnerskich”
wydaje się zasadniczym nieporozumieniem. Nawiązując do zbliżającej się polskiej prezydencji
w Unii Europejskiej kardynał zauważył, że otwiera się wielka szansa i zarazem wielkie
zadanie. „To zadanie winno m.in. polegać na przypominaniu chrześcijańskich korzeni
Europy i podejmowaniu działań zmierzających do powrotu do źródeł jej tożsamości i
do przywrócenia chrześcijańskich wartości w życiu osobistym rodzinnym i społecznym”
- powiedział metropolita krakowski.
Podczas uroczystości w Przemyślu abp Józef
Michalik z niepokojem zauważył, że jesteśmy świadkami dzielenia się narodu. „Nie można
o tym mówić bez bólu. Naród jest dzielony na partie. Polska staje się partyjna, nie
narodowa, nie państwowa nawet, Polska staje się partyjna. To jest zafałszowanie. Interes
wspólny, trzeba wspólnie wypatrywać” – stwierdził przewodniczący Konferencji Episkopatu
Polski.
W Warszawie kard. Kazimierz Nycz apelował do polityków, by nie ulegali
próbom zrównania małżeństw z innymi związkami. Dodał, że sprawy rodziny powinny być
programem dla Polski w czasie jej prezydencji w Unii Europejskiej. „Sprawy rodziny,
sprawy kulturowej i religijnej tożsamości Europy to jest także program dla tych, którzy
będą przewodzić Europie w następnym półroczu a jest to Polska. Sprawy miłości ojczyzny,
sprawy rodziny, to także program na najbliższe miesiące, pewnie trudne, ale ważne
w dyskusji o Polsce” – mówił kard. Nycz.
W tradycyjnych procesjach Bożego Ciała
w całym kraju wzięły udział tysiące wiernych.