Watykański przedstawiciel w Radzie Praw Człowieka ONZ: godność i równość kobiet nadal
nie respektowane
Wiele trzeba jeszcze zrobić, by na całym świecie wyeliminować przemoc wobec kobiet
i zapewnić pełne uznanie równej godności obojga płci. Zwrócił na to uwagę obserwator
Stolicy Apostolskiej przy urzędach ONZ w Genewie na trwającej w tym szwajcarskim mieście
od 30 maja do 17 czerwca 17. sesji oenzetowskiej Rady Praw Człowieka. Zdaniem abp.
Silvano Tomasiego u źródeł przemocy względem kobiet stoi utrzymujące się niestety
nadal ignorowanie lub odrzucanie ich godności i równości. Podał on szereg tragicznych
przykładów przemocy.
W konfliktach zbrojnych stosuje się gwałcenie kobiet jako
środek bojowy. Są one sprzedawane, nieraz w bardzo młodym wieku, jako „żywy towar”.
Pracownice domowe bezkarnie się wykorzystuje. Dziewczęta są porywane i nakłaniane
siłą do małżeństwa. Często też zmusza się je do aborcji. Niestety pewne systemy prawne
i tradycje nadal pozwalają mężczyznom na takie niesprawiedliwe traktowanie kobiet,
które wywołuje na dłuższą metę negatywne skutki fizyczne, psychologiczne i społeczne.
W pewnych miejscach i kulturach kobiety dyskryminuje się, powołując się przy tym nawet
na argumenty religijne i stosując naciski rodzinne, socjalne czy kulturalne. Kobietę
wykorzystuje się też w reklamie i rozrywce. Abp Tomasi wskazał, że społeczeństwo mogłoby
zapobiec przemocy, polepszając warunki życia kobiet i zapewniając im jednakowy dostęp
do wykształcenia. Sama edukacja może być nośnikiem poparcia dla poszanowania kobiet
– powiedział watykański dyplomata na forum Rady Praw Człowieka w Genewie.