Dziś trzeba bronić podstawowych wartości takich jak rodzina, w przeciwnym razie Europa
skazana jest na wymarcie – powiedział abp Józef Michalik, odnosząc się do rozpoczynającej
się wkrótce polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Zdaniem przewodniczącego
episkopatu Polski nasz kraj powinien też postawić na „solidną kulturę narodu, który
po tysiącu latach obecności w Europie ma coś do zaproponowania”.
„Myślę, że
promocja i obrona rodziny jest dzisiaj bezwzględną sprawą. Natomiast jeśli chodzi
o jakiś program dla polskiej prezydencji, to myślę, że dobrze, iż zauważa się w tych
propozycjach, że niekiedy chrześcijaństwo bywa marginalizowane, że spycha się je i
to już są pewne oznaki, że budzi się Parlament Europejski, że budzi się Europa” –
powiedział przewodniczący episkopatu.
Jak stwierdził abp Michalik, Węgry podczas
swojej prezydencji w Unii Europejskie udowodniły, że „mały kraj może pokazać drogowskaz”
odpowiednich zmian dla całego kontynentu.