2011-05-20 16:45:41

Watykan: wyjaśnienia w sprawie incydentu z 1 maja


Nie było żadnego watykańskiego faux pas wobec przywódców Unii Europejskiej podczas beatyfikacji Jana Pawła II. Zapewnił o tym rzecznik Stolicy Apostolskiej po ukazaniu się sensacyjnego artykułu w dzisiejszym Corriere della Sera. Włoski dziennik ujawnił, jakoby przewodniczącemu Komisji Europejskiej José Manuelowi Barroso de facto uniemożliwiono podejście do Benedykta XVI po zakończeniu uroczystości. Dodatkowym skandalem miało być wyznaczenie przewodniczącemu Rady Europejskiej Hermanowi Van Rompuyowi oraz przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Jerzemu Buzkowi miejsc wśród niższych rangą delegacji. Całą aferę Corriere della Sera komentowało jako wyraz nastroju konfliktu panującego między Stolicą Apostolską a Unią Eruopejską w związku ze spychaniem na margines symboli chrześcijańskich.

Jak oświadczył ks. Federico Lombardi SJ, po zakończeniu uroczystości beatyfikacyjnych były przewidziane krótkie spotkania Papieża jedynie z szefami państw i rządów, o czym została poinformowana unijna delegacja. A zatem w jej imieniu Ojca Świętego miał pozdrowić przewodniczący Rady Europejskiej. Watykański rzecznik wyjaśnił jednocześnie, że podczas uroczystości Herman Van Rompuy zasiadał wśród premierów i szefów rządów. „Nie ma zatem żadnego powodu mówić o uchybieniu względem instytucji europejskich ze strony Stolicy Apostolskiej – stwierdził ks. Lombardi. – Przeciwnie, słowa pozdrowienia skierowane przez Papieża do przewodniczącego Van Rompuya miały na celu wyrażenie szacunku dla nich. Także udział w beatyfikacji przewodniczącego Komisji Europejskiej, José Manuela Barroso, i przewodniczącego Parlamentu, Jerzego Buzka, przyjęto w Watykanie z wielkim uznaniem. Wymogi protokolarne nie pozwoliły jednak na ich osobiste spotkanie z Papieżem przy tej okazji” – dodał dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Głos w tej sprawie zabrała także rzeczniczka Komisji Europejskiej. Pia Ahrenkilde Hansen stwierdziła, że incydent z 1 maja nie miał charakteru dyplomatycznego, ale był wynikiem jedynie „niewielkiego zamieszania protokolarnego”. Dodała przy tym, że relacje unijno-watykańskie „są bardzo dobre”, a zajście zostało wyjaśnione i nie wpłynie na wzajemne stosunki.

tc/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.