Szkołą modlitwy można nazwać nowy cykl katechez, które Benedykt XVI zainicjował w
ubiegłym tygodniu. Abp Bruno Forte, znany włoski teolog, autor wielu książek poświęconych
temu zagadnieniu, podkreśla, że modlitwa dla człowieka wierzącego jest życiodajnym
oddechem oraz źródłem światła i pokoju, które go uwalniają i uzdalniają do wpływania
na historię zgodnie z wolą Bożą, naśladując Chrystusa. Modlący się, mówił Papież,
dochodzi niekiedy do trafnych intuicji, przeczuwa własną kondycję stworzenia i grzesznika,
a także wyczekuje miłosierdzia Boga.
Abp Forte przyznał, że bardzo lubi określenie
„szkoła modlitwy”, ponieważ oddaje ono dobrze pewną umiejętność duchową, której dopiero
trzeba się nauczyć. W jego przekonaniu modlitwa nie jest czynnością improwizowaną,
ale angażuje radykalnie istotę ludzką wobec Boga i otwiera w ten sposób najgłębiej
na wieczność. Stąd konieczne jest wychowanie do modlitwy – zauważył włoski hierarcha.
Podkreślił zarazem, że nie ma sprzeczności między modlitwą a działaniem, czego doskonałym
przykładem był Jan Paweł II, który im mocniej zanurzał się w modlitwie, tym bardziej
jeszcze stawał się bliski ludziom. se/rv