Papież do nowego ambasadora Chorwacji: przeczyć chrześcijańskim korzeniom Europy to wymagać, by człowiek żył bez pokarmu

Rychłe wejście Chorwacji do Unii Europejskiej i jego znaczenie dla świadomości chrześcijańskich korzeni naszego kontynentu znalazły się w centrum audiencji dla Filipa Vučaka. Nowy chorwacki ambasador przy Stolicy Apostolskiej złożył listy uwierzytelniające.

Benedykt XVI wyraził radość Stolicy Apostolskiej z uzupełniania europejskiej rodziny państwami, które historycznie do niej należą. Podkreślił, że przy integracji z Unią Europejską trzeba w pełni uszanować specyfikę Chorwacji, jej życie religijne i kulturę. „Niestety zdumiewająco regularnie kontestuje się religijne korzenie europejskie. Uchodzi za właściwe kontestować i negować historyczne oczywistości – stwierdził Ojciec Święty. – Uważać, że Europa nie ma chrześcijańskich korzeni to tyle, co wymagać, by człowiek żył bez tlenu i pokarmu”. Papież wyraził nadzieję, że Chorwacja będzie umiała bronić swej tożsamości, unikając podejmowanych pod pretekstem źle rozumianej wolności religijnej ataków na prawo naturalne, rodzinę i wprost moralność. Przypomniał religijną tradycję tego kraju, uznanego już w XVI wieku przez papieża Leona X za „przedmurze chrześcijaństwa”. Z uznaniem odnotował ogłoszenie przez tamtejszy parlament obchodów „Roku Rogera Boškovicia”, XVIII-wiecznego chorwackiego jezuity, światowej sławy fizyka, astronoma, matematyka, architekta, filozofa i dyplomaty. Jak zauważył, jego życie dowodzi możliwości pogodzenia nauki i wiary, służby ojczyźnie i Kościołowi. Uczony ten wskazuje młodym, że mogą realizować się w obecnym społeczeństwie jako wierzący. Benedykt XVI nawiązał też do swej planowanej już za kilka tygodni (4-5 czerwca) podróży do Chorwacji.

Również nowy chorwacki ambasador zaakcentował chrześcijańską tradycję swej ojczyzny. 59-letni Filip Vučak ukończył studia z zakresu filologii, historii, dziennikarstwa i relacji międzynarodowych. Do służby dyplomatycznej wstąpił w 1992 r. po odzyskaniu przez Chorwację niepodległości. Był m.in. jej ambasadorem w Hiszpanii. Na dzisiejszej audiencji przypomniał on, że Chorwaci byli pierwszymi Słowianami, którzy – już w VII wieku – przyjęli chrześcijaństwo. Ambasador Vučak dziękował Stolicy Apostolskiej za uznanie niepodległości Chorwacji w 1992 r. dwa dni wcześniej, niż inne państwa, i za poparcie jej aspiracji europejskich. Wyraził nadzieję, że jego kraj „wniesie do wielkiej Europy świeży powiew chrześcijaństwa”.

ak/ rv