Moskwa: konferencja o wartościach chrześcijańskich w Europie i Rosji
Odpowiedzialności chrześcijan za ziemską ojczyznę poświęcona była międzynarodowa konferencja
w Moskwie. W trzydniowym spotkaniu uczestniczyli duchowni, naukowcy, przedsiębiorcy
oraz działacze społeczni i religijni z Rosji i Europy, którzy zastanawiali się nad
aspektami procesu tworzenia społeczeństwa obywatelskiego.
Prawosławny duchowny
ks. German mówił o potrzebie włączenia świeckich w działalność społeczną: „W decydującej
walce ze złem moralnym głos powinni zabierać zwykli ludzie, śmiało brać na siebie
odpowiedzialność pomagając innym, nazywać rzeczy po imieniu i starać się wywalczyć
sprawiedliwość”. Przedstawiciel Chrześcijańskiego Ruchu Politycznego z Holandii Leo
Van Duisberg podkreślił wagę zachowania wartości i godności człowieka dla podtrzymania
istnienia społeczeństwa. Holenderski senator prof. Rolf Kuiper i doradca w sprawach
międzynarodowych Parlamentu Europejskiego Hendrick Van Shothorst wspólnie wystąpili,
podkreślając konieczność troski o wartości chrześcijańskie w Europie i ich obrony.
W
podobnym tonie o perspektywie powstania w Rosji „narodu chrześcijańskiego” mówił przewodniczący
synodalnego Wydziału ds. Kontaktów ze Społeczeństwem Patriarchatu Moskiewskiego ks.
Wsiewołod Czaplin. Zgodnie z jego słowami „ideały wkrótce pojawią się na arenie międzynarodowej
polityki. Dziś w Rosji widzimy, że naród i Kościół to ci sami ludzie. Damy radę znowu
stać się narodem chrześcijańskim – Świętą Rusią”.
Politolog Konstantin Kostiuk
dokonał analizy różnic w podejściu do praktykowania praw człowieka na Wschodzie i
Zachodzie. Na Zachodzie spór dotyczy pochodzenia praw człowieka, czy są one wynikiem
zsekularyzowanego obrazu świata, czy opierają się na wartościach chrześcijańskich.
W Rosji prawosławnej, zdaniem Kostiuka, nie ma tego problemu. Prawa człowieka wprost
wynikają z prawosławia, za wyjątkiem prawa wolnego wyboru między dobrem i złem. „Jeśli
wolność dotyczy wyboru zła lub innej niż prawosławie religii, prowadzi ona do wyrzeczenia
się zbawienia. W tym sensie myślimy tak, jak muzułmanie opierając się na idei teocentryzmu”
– zaznaczył Konstantin Kostiuk.