Liberia: uchodźcy z Wybrzeża Kości Słoniowej zalewają ubogie wioski
W cieniu wydarzeń w Libii i Japonii w Wybrzeżu Kości Słoniowej rozgrywa się wielka
katastrofa humanitarna, zapomniana przez świat zajęty innymi sprawami – alarmuje katolicka
organizacja humanitarna CAFOD. W wyniku krwawych starć między zwolennikami dwóch prezydentów
wiele osób zdecydowało się na opuszczenie kraju. Kierują się przede wszystkim do sąsiedniej
Liberii. Liberyjczycy przyjmują ich serdecznie, bo z reguły są to ludzie należący
do tego samego plemienia.
Jednakże mimo dobrych chęci liberyjskie wioski, które
udzielają gościny, przestają sobie radzić, kiedy zaczyna być w nich więcej przybyszów
niż rdzennych mieszkańców. CAFOD apeluje zatem o natychmiastową interwencję, aby wesprzeć
tę oddolną akcję pomocy. Potrzeba materacy, plandek, narzędzi rolniczych, ziarna na
zasiew. A wszystko to musi trafić do uchodźców, zanim nastanie pora deszczowa i wioski
zostaną odcięte od świata – czytamy w oświadczeniu katolickiej organizacji.