We współczesnym świecie coraz bardziej rośnie znaczenie krajów azjatyckich, nie tylko
ich gospodarek, ale również kultur. Dlatego trzeba otwierać te ludy na chrześcijaństwo,
na to, co wniosło ono do dziedzictwa ludzkości. Tak kard. Gianfranco Ravasi wyjaśnia
cel dzisiejszego spotkania przedstawicieli Kurii Rzymskiej z ambasadorami 22 krajów
azjatyckich przy Stolicy Apostolskiej. Trwa ono przez cały dzień, a jego gospodarzem
jest właśnie przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury.
„Spotkanie to należy
do wielkiego projektu dialogu ze wszystkimi kulturami, które dziś zaczynają się w
świecie liczyć – powiedział kard. Ravasi Radiu Watykańskiemu. – Zazwyczaj nie są to
kultury chrześcijańskie. Azja jawi się nam dzisiaj przede wszystkim w postaci nowych
potęg politycznych, gospodarczych i kulturalnych, jak Chiny czy Indie. W ramach tego
projektu naszym wielkim zamiarem jest zapoznanie tych ludów z chrześcijańską wizją
świata. Wizja ta w niektórych punktach jest zbieżna z kulturami azjatyckimi, w innych
zaś jawi się jako bardzo oryginalna. Tak jest przede wszystkim z godnością osoby ludzkiej,
kwestią wolności, wielkich wartości ludzkich. Ale te rozbieżności przejawiają się
również w takich zagadnieniach, jak śmierć, miłość, cierpienie, zło. To wszystko ma
też oczywiście wpływ na pojmowanie gospodarki i społeczeństwa”.
Kard. Ravasi
przypomina, że nie jest to pierwsze tego typu spotkanie. W podobnym składzie ambasadorzy
gościli już w Watykanie przed rokiem. Planowane są również podobne spotkania dla dyplomatów
z Afryki i Ameryki Łacińskiej.