O obietnicy uwolnienia siedmiu kolejnych opozycjonistów na Kubie poinformowała archidiecezja
Hawany. Wczoraj jeden z nich opuścił już więzienie i powrócił do rodzinnego domu.
39-letni Ivan Hernández Carillo jest dziennikarzem i obrońcą praw człowieka. Skazany
w 2003 r. odbywał wyrok 25 lat więzienia. Carillo jako jedyny z grupy zwolnionych
w ostatnich miesiącach opozycjonistów, zdecydował, że nie opuści Kuby. Do tej pory
wszyscy więźniowie z listy wynegocjowanej przez Kościół katolicki z reżimem braci
Castro po odzyskaniu wolności musieli wyjechać na emigrację. Negocjatorom kościelnym
udało się uwolnić już 46 osoby.
Nieznana jest całkowita liczba pozostających
za kratami więźniów politycznych w tym komunistycznym kraju. Szacunki organizacji
broniących praw człowieka mówią o jeszcze stu takich osobach. Na Kubie wyrok polityczny
grozi za działalność opozycyjną, lub próbę opuszczenia kraju.