Sekretarz generalny NATO stanął w obronie prawa Afgańczyków do konwersji na chrześcijaństwo.
„Niech mi będzie wolno powiedzieć, że kara śmierci oraz wszelkie inne sankcje względem
tych, którzy nawracają się na inną religię, są całkowicie sprzeczne z tym, czego broni
NATO, a mianowicie z prawami człowieka, praworządnością, wolności i demokracją” –
oświadczył Anders Fogh Rasmussen. Sekretarz generalny Paktu Północnoatlantyckiego
wystąpił w obronie 45-letniego Musy Sayeda, ojca sześciorga dzieci, który w maju ubiegłego
roku został zatrzymany za przyjęcie wiary chrześcijańskiej. Zgodnie z afgańską konstytucją
grozi mu za to kara śmierci bądź dożywocie. Lokalne źródła donoszą też o okrucieństwach,
których doświadcza w więzieniu chrześcijański neofita. „Będę domagał się od afgańskiego
rządu, aby szanowano prawa człowieka” – zapewnił Rasmussen.