Oczekiwanie i niepokój – to dwa słowa, którymi maroniccy biskupi Libanu określili
swój stosunek do sytuacji panującej w świecie arabskim. Zebrany w Bkerké episkopat
omówił wydarzenia w Tunezji i Egipcie. Z ubolewaniem przyjęto fakt rozlewu krwi towarzyszący
masowym protestom ludności. Niepokój budzi zarówno skala wydarzeń, jak i ich radykalizm
zmierzający do obalenia dotychczasowych reżimów. Zwrócono uwagę na stosunkowo spokojną
sytuację panującą w Libanie, niezależnie od złożoności tamtejszych stosunków społecznych
i politycznych. Maroniccy biskupi przekazali także życzenia nowemu premierowi Libanu,
Nadżibowi Mikatiemu, „by jego misja, wymagająca mądrości i zdecydowania, odniosła
sukces”.