Pakistan: Kościół oburzony brakiem reformy prawa o bluźnierstwie
„Aktem kapitulacji” nazwał przewodniczący episkopatu Pakistanu decyzję premiera kraju
o zarzuceniu reformy ustawy o bluźnierstwie. Abp Lawrence Saldanha wyraził głębokie
oburzenie Kościoła katolickiego wobec niechęci władz do zmiany niesprawiedliwego prawa,
nadużywanego dla osobistych korzyści i nękania nie-muzułmanów. Zdaniem katolickiego
hierarchy władze pakistańskie uległy presji partii islamskich i zdecydowały, że na
czas nieokreślony nie powrócą do tego tematu. W przekonaniu abp. Saldanhy to właśnie
reforma kontrowersyjnej i śmiercionośnej ustawy o bluźnierstwie mogłaby przynieść
większą cześć i szacunek dla Mahometa i Pakistanu. „Najbiedniejsi i chrześcijanie
wycierpieli w związku z nią bardzo dużo. Teraz nawet studenci obawiają się mówić,
dyskutować czy pisać o proroku” – zauważył w rozmowie z agencją UCAN przewodniczący
episkopatu Pakistanu.
Oskarżenie o bluźnierstwo grozi za obrazę Koranu lub
Mahometa. Przestępstwo to, przy użyciu prawa o bluźnierstwie, zagrożone jest dożywociem
lub karą śmierci. Kościół katolicki wraz z innymi wspólnotami chrześcijańskimi od
dawna domaga się reformy niesprawiedliwego ustawodawstwa wyznaniowego.