Ks. Lombardi: ordynariat dla byłych anglikanów "profetycznym znakiem"
„Profetycznym znakiem”, który pomaga spojrzeć na dialog ekumeniczny z perspektywy
jego ostatecznego celu, czyli pełnej jedności chrześcijan, nazwał za Benedyktem XVI
utworzenie pierwszego ordynariatu personalnego dla byłych anglikanów rzecznik Stolicy
Apostolskiej. Ks. Federico Lombardi w swoim cotygodniowym felietonie radiowym odniósł
się do wywiadu, jakiego udzielił przełożony ordynariatu po swych święceniach w katedrze
westminsterskiej. Ks. Keith Newton, były biskup anglikański, wyjaśnił w nim osobiste
doświadczenie powszechności Kościoła, które doprowadziło go do jedności z Rzymem.
„A
zatem nie jest to znak podziału, ale mały most na długiej drodze ku jedności – stwierdził
ks. Lombardi. – Wydaje się to czymś naprawdę nowym i pięknym. Należy życzyć, by nowy
angielski ordynariat i kolejne następne mogły rodzić się i rosnąć w tym duchu. Bł.
kard. Newman, patron ordynariatu, niech towarzyszy i inspiruje”.
Dodajmy,
że wspomniane przez watykańskiego rzecznika kolejne ordynariaty dla byłych anglikanów
już są przygotowywane. W Australii taka jednostka administracyjna ma powstać na Zesłanie
Ducha Świętego i obejmie również terytorium Japonii. Chce do niej przystąpić m.in.
28 duchownych anglikańskich. Wśród nich jest czterech biskupów. Za miesiąc ma się
odbyć w Perth specjalna prezentacja ordynariatu dla osób zainteresowanych przystąpieniem
w ten sposób do jedności z Rzymem.