Msza za Europę odprawiona została 17 stycznia w katedrze w Strasburgu. W liturgii
uczestniczyli komisarze Unii Europejskiej, parlamentarzyści, przedstawiciele Rady
Europy oraz sędziowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Na znaczenie
chrześcijaństwa w budowaniu sprawiedliwości i światowego pokoju wskazał w homilii
stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Radzie Europy. Ks. Aldo Giordano podkreślił,
że współcześnie, kiedy wielu stawia wyłącznie na osiągnięcia techniki i nauki, konieczną
rzeczą jest rozpalenie na nowo światła wiary i wspólne poszukiwanie Boga. Bez tego
trudno bowiem nadać sens życiu i uchronić się przed przepaścią rozpaczy. Nawiązują
do trwającego w wielu zakątkach świata prześladowania chrześcijan watykański dyplomata
podkreślił konieczność uwrażliwiania na ten problem instytucji europejskich.
Mszy
za Europę przewodniczył arcybiskup Strasburga Jean-Pierre Grallet. Samego ks. Giordano
uderzyła znaczna liczba przedstawicieli życia publicznego Europy, przybyłych na nabożeństwo.
Zdaniem watykańskiego dyplomaty świadczy to o pewnym otwarciu tych środowisk na obecność
religii w przestrzeni publicznej. Dowodem tego jest też większa wrażliwość na kwestię
wolności religijnej w świecie, a także reakcja na zapowiedź beatyfikacji Jana Pawła
II.
„Na tę wiadomość zareagowano radością, co odczułem tu, w Radzie Europy,
przy instytucjach europejskich, ale także nadzieją – powiedział Radiu Watykańskiemu
ks. Giordano. – Jan Paweł II jest uznawany za bohatera nowej Europy. Był jej protagonistą
widząc, że Europa nie może przetrwać z murem, który ją dzielił. Trzeba było przekroczyć
ten mur i zacząć oddychać obu symbolicznymi płucami, trzeba było wyzwolić się z ideologicznej
wizji. W ubiegłym wieku doświadczyliśmy nieszczęścia ideologii, które zwiodły Europę
i cały świat na manowce i które w jakiś sposób chciały wyeliminować Boga i religię.
Jan Paweł II mówił też: Europa potrzebuje Boga, Europa powinna odkryć swoje chrześcijańskie
korzenie, Europa musi stać się przestrzenią prawdziwej wolności, rzeczywistej więzi
społecznej. I to właśnie doprowadziło do pokonania tego strasznego muru, który dzielił
nasz kontynent”.