2011-01-05 17:21:33

Pakistan: zabójstwo gubernatora – obrońcy chrześcijanki


Obrońcy Mahometa nie żartują. Dotkliwie przekonał się o tym gubernator pakistańskiej prowincji Pendżab, który zabiegał o uwolnienie Asii Bibi. Za obronę chrześcijanki stracił życie. Zastrzelił go jeden z jego ochroniarzy w samym centrum Islamabadu. Jak wykazała sekcja zwłok, ciało pakistańskiego polityka przeszyło 27 kul. Zabójca oddał się w ręce policji i podał motywy zbrodni: „Salman Taseer był bluźniercą i poniósł karę przeznaczoną dla bluźnierców” – powiedział 26-letni ochroniarz.

Salman Taseer miał 65 lat. Był jednym z liderów prezydenckiej Ludowej Partii Pakistanu. Zabiegał o reformę prawa przeciwko bluźnierstwu oraz starał się o ułaskawienie Asii Bibi, pochodzącej z Pendżabu chrześcijanki, która została skazana na śmierć za obronę swej wiary. Sędziowie doszukali się w tym obrazy Mahometa i Koranu. Dodajmy, że jeden z lokalnych polityków muzułmańskich w Pendżabie wyznaczył nagrodę za zabicie Taseera w wysokości 230 tys. dolarów.

Jak podają pakistańskie media Muntaz Qadri, zabójca gubernatora nie jest fundamentalistą, choć odznacza się wielką pobożnością. Należy do umiarkowanego ruchu muzułmańskiego Dawat-i-Islami. Ma 5 braci i 4 siostry. Od trzech lat jest żonaty, niedawno został ojcem. Na dwa dni przed zamachem ostrzegł swych kolegów ochroniarzy, że zastrzeli Taseera. Zapewnił jednak, że dobrowolnie odda się w ręce policji.

kb/ rv, asianews, la stampa, ucan, ansa








All the contents on this site are copyrighted ©.