O tym, co znaczy w codzienności, że Bóg jest miłością, rozważają w Rzymie uczestnicy
XXXVI Światowego Kongresu Federacji Pueri Cantores. Ich spotkanie potrwa do 1 stycznia.
Młodym towarzyszą relikwie ich świętego rówieśnika, Dominika Savio. Na spotkanie i
koncerty w Wiecznym Mieście przyjechało prawie 100 chórów z całego świata, w tym cztery
z Polski.
O znaczeniu muzyki dla pogłębiania wiary i dla życia Kościoła przypomniał
młodym kard. Stanisław Ryłko. W swym przesłaniu przewodniczący Papieskiej Rady ds.
Świeckich zachęcił Pueri Cantores, by wyśpiewując miłość Boga byli głosicielami Ewangelii,
pomocnymi szczególnie dla osób mających trudności w wierze, a otwartych na piękno
muzyki.
„To przecież w Kościele najlepiej słychać głos Chrystusa i czuć Jego
bijące dla nas Serce – napisał kard. Ryłko. – To zanurzenie się w atmosferze modlitwy,
stworzonej przez wiernych zaangażowanych w celebrację liturgiczną, pomaga wszystkim,
nawet tym mniej wierzącym, napełnić serce mocą Chrystusa. I tutaj ważną i powiedziałbym
niezastąpioną rolę spełniacie Wy, którzy śpiewacie słowa przepełnione treściami ewangelicznymi
i to w sposób, który unosi serce do Boga – zaznaczył przewodniczący Papieskiej Rady
ds. Świeckich. – Gdy słyszy się to piękno, to ma się wrażenie, iż coś z Boskiej rzeczywistości
spływa na nas. Potrzebni jesteście Kochani! Potrzebni jesteście z Waszym śpiewem,
ale jeszcze bardziej z Waszą wiarą, którą przecież dobrze słychać w wyśpiewywanych
utworach”. Kard. Ryłko zaznaczył jednocześnie, że również młodzi śpiewacy potrzebują
umocnienia wiary, czemu służy ich przybycie do grobu św. Piotra.
Na rozpoczęcie
kongresu w watykańskiej auli Pawła VI młodych śpiewaków odwiedził sekretarz stanu
Stolicy Apostolskiej. W swym wystąpieniu kard. Tarcisio Bertone zauważył, że muzykę
można uprawiać z różnych motywów. „Wielu śpiewa, by rozbawiać innych, lub by wzbudzić
podziw u słuchacza – powiedział watykański sekretarz stanu. – Albo też, jak w przypadku
Pueri Cantores, by śpiewem chwalić Boga i by sprawowanie liturgii miało jeszcze piękniejszą
oprawę”. Kard. Bertone przyznał, że jest jeszcze jeden głębszy motyw, dla którego
warto śpiewać i to coraz lepiej: „Ponieważ kochacie Jezusa i chcecie oddać mu cześć,
sprawić Mu przyjemność i wzbudzić radość. Także wy na wzór św. Dominika Savio, uczcie
się stawiać Jezusa w samym środku waszego serca, a będziecie mieć Jezusa za przyjaciela,
największego przyjaciela w waszym życiu – zachęcał uczestników rzymskiego kongresu
kardynał sekretarz stanu.
Pueri Cantores to katolicka organizacja skupiająca
ponad tysiąc chórów na całym świecie. Coraz więcej zespołów muzycznych powstaje poza
Europą, choć nadal najliczniejszym członkiem federacji są Niemcy z 370 chórami. W
Polsce tradycja tego rodzaju muzyki kościelnej dopiero się odradza. W kraju działają
42 chóry.
Muzyka chóralna dziewcząt i chłopców staje się bardzo popularna
w Azji i w Afryce. W sposób szczególny warto wymienić takie kraje, jak Sri Lanka,
Indie, Korea Południowa i Japonia oraz Demokratyczna Republika Konga, skąd przyjechali
chórzyści z targanego wojną Bukavu w północnym Kiwu. Na kongresie nie braknie też
chórów z obu Ameryk. Warto wspomnieć choćby o zespołach z Brazylii, USA czy Kanady.
Federacja obecna jest w ponad 30 krajach świata. W chórach stowarzyszenia śpiewa ogółem
40 tys. dzieci i młodzieży.
Dodajmy, że prezesem Międzynarodowej Federacji
Pueri Cantores jest Polak, ks. Roberta Tyrała. Z organizacją związany jest on od prawie
15 lat. Ks. Tyrała pochodzi w Krakowa i ukończył studia z teologii na Papieskiej Akademii
Teologicznej oraz z dyrygentury na tamtejszej Akademii Muzycznej. W 2000 r. uzyskał
doktorat z liturgiki na PAT, a w obecnym przeprowadził habilitację. Od 1998 r. jest
odpowiedzialny za muzykę kościelną w archidiecezji krakowskiej. Jest prodziekanem
Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II
w Krakowie i dyrektorem Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej, a także członkiem
komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. transmisji telewizyjnych.
Międzynarodowa
Federacja Pueri Cantores powstała pod koniec II wojny światowej, stawiając sobie za
cel propagowanie wśród dzieci i młodzieży idei pokoju i braterstwa. Czyni to poprzez
muzykę, wychowując w ten sposób młodych śpiewaków na wartościowych, odpowiedzialnych
i wrażliwych ludzi.
Młodzi dadzą w tych dniach wiele koncertów w 24 kościołach
parafialnych Rzymu. Z Polski przyjechały chóry z Lublina, Krakowa, Płocka i Częstochowy.
Także ich będzie można posłuchać w Wiecznym Mieście. W końcu na papieskiej liturgii
1 stycznia, w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, śpiewacy zapewnią oprawę
muzyczną watykańskiej liturgii. Wtedy przesłanie do federacji chórów Pueri Cantores
wygłosi Benedykt XVI.